KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 150 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Adam Gach, Izabela Ch, Maciej Wiśniak, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Piotr Bijakowski, Lukas Hewner, Stalowy Jaro, RkamilC, Grzejnik, Mateusz Pabiańczyk, Tomasz Jakubiec, Tomasz Ignaczak, Marcin Starczewski, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Wojtek Zwolak, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Pawel Licznerski, Maciek Kowalczyk, Ilona Bykowska, Ba Ru, Tomasz Waszkiewicz, Maciej Stankiewicz, Grzegorz Pliś, szymon034, Marcin Rentflejsz, Marcin Bogutyn, Norbert Sz, Szczepan Jędrusik, Adrian Karwan, Maks Szmytkowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
piobob, tomek_z_lasu, Tomek81, krzysiek, ThrudCK, DeaconFrost, Kardynał, Dastan, Piotrek

Harmonogramy

blank
large-2023 Azerbaijan Grand Prix - Saturday-1

Kierowcy narzekali na możliwości wyprzedzania – wypowiedzi zawodników po GP Azerbejdżanu



Niewielu było zawodników naprawdę zadowolonych po rywalizacji w Baku. Na co się skarżyli? Kto musi poprawić się najwięcej? Przeczytajcie wypowiedzi wszystkich kierowców po GP Azerbejdżanu.

Sergio Perez (Red Bull) P1: „Wszystko nam się dziś udało, trzymałem się w pociągu DRS-u za Maxem i wszystko dobrze wyglądało. Potem mieliśmy neutralizację i kolejny wyścig od nowa. Otarliśmy się dziś kilka razy o barierę więc naprawdę naciskaliśmy. Miałem trochę szczęścia”.

Max Verstappen (Red Bull) P2: „Neutralizacja była trochę pechowa, musiałem naciskać żeby złapać się w DRS i przez to przegrzałem opony. Bawiłem się w kokpicie z ustawieniami bo balans nie był najlepszy, ale ostatecznie nie wystarczyło choć pod koniec było nieźle. Mocno naciskaliśmy, kilka razy dotknałem bandy, ale taki urok torów ulicznych. Przed nami Miami, które jest innym torem”.

Charles Leclerc (Ferrari) P3: „2. czy 3. miejsce nie są tym, po co tu przyjeżdżam, chcę wygrywać. Patrząc jednak na poprzednie wyścigi, w tym rzeczywiście było lepiej. Przejechaliśmy bezproblemowy weekend, mamy podium, ale Aston Martin nadal ma szybsze auto na wyścigi od nas. Red Bull ma zdecydowanie lepszy samochód I nad tym musimy się skupić. W kwalifikacjach, na nowych oponach, ryzykując nieco więcej, jesteśmy w stanie być najszybsi. W wyścigu nawet nie walczyłem z Red Bullami bo zniszczyłbym opony”.



Fernando Alonso (Aston Martin) P4: „Jestem dość zadowolony z tego wyścigu. Już wczoraj w Sprincie mieliśmy dobre tempo, a dziś było jeszcze lepsze, zwłaszcza na pośrednich oponach. Niestety samochód bezpieczeństwa wyjechał w szczęśliwym momencie dla Ferrari bo opony twarde nie miały praktycznie żadnej degradacji, a my jesteśmy mocni w oszczędzaniu opon. Gdyby nie to, podium było możliwe, ale i tak brakło nam tylko sekundę do Charlesa. W Miami powinniśmy mieć większe szanse, zwłaszcza jeżeli będzie dość ciepło”.

Carlos Sainz (Ferrari) P5: „Musiałem skupić się by ukończyć wyścig na 5. miejscu bez żadnych błędów. Nie miałem pewności siebie w aucie. Teraz musimy sprawdzić, co się działo i walczyć w Miami. Nasze tempo wyścigowe w porównaniu z Astonem i Mercedesem nadal jest gorsze”.

Lewis Hamilton (Mercedes) P6: „Zaczęło się całkiem mocno, ale potem miałem sporą degradację na mieszance pośredniej. Potem samochód bezpieczeństwa dał mi prawdziwego kopniaka w zęby. Było trudno to przełknąć przez chwilę, ale skupiłem się, walczyłem od restartu i stoczyłem kilka świetnych pojedynków, które dały mi sporo radości. Na koniec goniłem Ferrari. Samochodem naprawdę trudno się jeździ w tym roku, ale w tym wyścigu było znacznie lepiej. Po poprawkach będziemy w lepszym miejscu”.

Lance Stroll (Aston Martin) P7: Przystępowanie do tego weekendu nie było łatwe biorąc pod uwagę ograniczenia naszego samochodu jakie mieliśmy. Spodziewaliśmy się, że nie będzie to łatwa runda, ale mieliśmy świetne tempo wyścigowe. Fernando walczyl o podium, ja miałem Carlosa i Lewisa przed sobą. Gdybym nie stracił trochę w zakręcie 16, mogliśmy być na 6. miejscu i naciskać na Carlosa. Byliśmy bardziej w walce niż to było w kwalifikacjach czy sprincie. To był dobry dzień biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, choć i tak było trudniej niż w poprzednich wyścigach. Nadal jesteśmy drudzy w mistrzostwach więc to pozytywny dzień dla nas”.

George Russell (Mercedes) P8: „W pierwszych wyścigach było tak, że byliśmy w stanie poprawiać samochód im dalej w weekend. Tym razem jednak nie byliśmy w idealnym oknie bo mieliśmy tylko jeden trening. Prawdopodobnie źle ustawiliśmy auto. Wierzę, że będziemy robić lepszą robotę w tej materii. Wyścig był rozczarowujący bo zyskałem kilka pozycji na starcie, mieliśmy bardzo dobry pit-stop na którym wyprzedziłem Lance`a, ale potem wyjechałem za szeroko w zakręcie 1 bo Fernando zachamował dość wcześnie i musiałem uniknąć uderzenia w niego. Potem, w ciągu 90 sekund, wszystko się posypało – straciłem pozycje na rzecz Lewisa i Lance`a. Musimy nadal naciskać”.

 

Lando Norris (McLaren) P9: „Safety car nie zrobił nam różnicy. I tak ukończylibyśmy na 9. miejscu. Nie mieliśmy prędkości na prostych, a wyprzedzanie było naprawdę trudne – dla wszystkich. To był długi wyścig, wymagający. Zrobiliśmy jednak krok naprzód, choć niewielki. Ważne są punkty”.

Yuki Tsunoda (AlphaTauri) P10: „To był trudny wyścig, ale zespół, szczególnie mechanicy, wykonali świetną pracę, naprawiając przed nim mój samochód. Inżynierowie znaleźli mocne ustawienia, choć traciliśmy nieco w sektorze 2. Nie mieliśmy wielu okazji do wykonania długich przejazdów w ten weekend, ale pokazaliśmy mocne tempo wyścigowe. Cieszę się z osiągnięcia zespołu i mojej jazdy. Byłem równy i nie popełniałem błędów będąc w kanapce McLarenów. Wymagało to sporej koncentracji pod koniec, ale mamy finisz w pierwszej 10-tce. Nadal jest miejsce na poprawki i regularną walkę o punkty”.

Oscar Piastri (McLaren) P11: „Szkoda, że nie zdobyliśmy punktów – zabrakło jednego miejsca – ale brakowało nam nieco tempa w środku wyścigu więc niewiele mogliśmy z tym zrobić. Cieszę się, że przetrwałem ten weekend po tym jak zmagałem się z zatruciem pokarmowym. Wiele się nauczyłem o oponach w tym wyścigu i jak lepiej nimi zardządzać. Mam nadzieję, że to w przyszłości pomoże w walce o punkty. Podziękowania dla zespołu za poprawki, które dały efekt”.

Alex Albon (Williams) P12: „Było dziś naprawdę trudno. Miałem uszkodzone przednie skrzydło przez większość wyścigu po kontakcie z McLarenem więc musiałem sporo zarządzać. Nie było łatwo utrzymać za nami Haasa, ale jednocześnie trzymałem się blisko Oscara. Miejsca na wyprzedzania było mało, biorąc pod uwagę skrócenie strefy DRS. Daliśmy z siebie maksimum w ten weekend i myślę, że to był jeden z moich najlepszych występów. W samochodzie jest jeszcze więcej tempa więc mam nadzieję, że będziemy je nadal odnajdywać”.



Kevin Magnussen (Haas) P13: Utknęliśmy w korku na cały wyścig. Mieliśmy tempo na znacznie więcej, ale nie byłem w stanie wyprzedzać. Niestety tylne skrzydło, które mieliśmy pozwala jechać szybko, ale daje mały efekt DRS. Wyprzedzanie było bardzo trudne, ale obrony dość łatwe bo bez DRS byliśmy całkiem szybcy. Ten mały detal zrobił dziś różnicę ponieważ myślę, że patrząc na auta, które dojechały przed nami, byliśmy od nich szybsi. W ubiegłym roku było podobnie”.

Pierre Gasly (Alpine) P14: „To weekend, po którym wszyscy szybko będziemy chcieli przejść do następnego. Był frustrujący dla nas jako zespołu. Musimy się upewnić, że tak słaba forma już się nie powtórzy. To nie jest miejsce, w którym chcieliśmy być i musimy wrócić silniejsi na Miami, które jest bardziej konwencjonalnym torem. Jeżeli chodzi o mój wyścig to próbowałem czegoś innego ze strategią i liczyłem na więcej szczęścia, ale ostatecznie nie mogliśmy zrobić nic więcej. Wykonałem kilka manewrów i to było satysfakcjonujące, ale ostatecznie nie dostaliśmy nagrody w postaci punktów”.

Esteban Ocon (Alpine) P15: „Nie jest to coś, co chcemy oglądać. Nie rozumiem, dlaczego ludzie przygotowują podium w momencie, gdy my nadal się ścigamy i dwa auta nie były jeszcze w boksach. To był bardzo bliski moment. Wjeżdżam tam z prędkością 300 km/h, hamuje się w ostatniej chwili i widzę grupę ludzi wokół auta. To nie jest coś, co chciałem zobaczyć. Z pewnością trzeba to zmienić”.

Logan Sargeant (Williams) P16: „Biorąc wszystko pod uwagę, nauczyłem się wiele w ten weekend. W wyścigu miałem trochę pecha z samochodem bezpieczeństwa i wyścig zamienił się w trochę samotny i frustrujący. Utknąłem za Zhou przez większość rywalizacji. Gdy zjechał do boksów, było za późno by coś nadrobić. Samochód spisywał się jednak dobrze, ja jechałem szybko i tempo nie było złe. Przejechałem długi stint na twardych oponach i to pozytyw. Nasze tempo jednego okrążenia było dobre w ten weeknd więc jestem zadowolony, biorąc pod uwagę to, że mieliśmy tylko jeden trening”.

 

Nico Hulkenberg (Haas) P17: „Utrzymanie tego auta na torze było trudnym zadaniem. Przez 40 okrążeń było OK, ale potem opony zaczęły bardzo tracić na przyczepności. Niestety samochód bezpieczeństwa nie wyjechał. Przyjechaliśmy na ten weekend z czymś nowym w moim samochodzie, ale wczoraj zdaliśmy sobie sprawę, że to nie działa i wróciliśmy do znanej nam konfiguracji. Przynajmniej czegoś się dowiedzieliśmy”.

Valtteri Bottas (Alfa Romeo) P18: „To nie był dobry wyścig dla nas i nie byliśmy w żadnym momencie w walce o punkty. Musimy zrozumieć, co się stało i co najważniejsze, jak wrócić do bycia konkurencyjnymi. Mój wyścig był trudny od samego początku – miałem kontakt w 2. zakręcie – byłem od zewnętrznej i zostałem uderzony z tyłu i z lewej, co zostawiło po sobie ślad na aucie. Potem to był długi wyścig, w którym próbowaliśmy wrócić bo w Baku wiele może się zadziać, ale ostatecznie nie mieliśmy żadnej okazji na uratowanie tego wyścigu. Z pewnością musimy poprawić nasze tempo i zrobić wszystko, by pójść do przodu. Od razu udajemy się do Miami, a to zupełnie inny tor”.

Guanyu Zhou (Alfa Romeo) P19: „To weekend do zapomnienia. Nigdy nie jest miło wycofać się z wyścigu, ale realnie patrząc nie mieliśmy dziś szansy na zdobycie punktów. Musieliśmy prewencyjnie wycofać samochód bo temperatury rosły i pojawiły się ostrzeżenia na moim wyświetlaczu. Ogólnie trudny weekend dla nas i musimy zrozumieć tego powody, a następnie pracować nad ich wyeliminowaniem i zrobieniem kroku naprzód”.

Nyck de Vries (AlphaTauri) DNF: „To był w pełni mój błąd – głupi i niepotrzebny. To w całości moja wina” – mówi de Vries o swojej przygodzie. „Schrzaniłem i zapłaciłem za to cenę”.

Zbierzemy 100 zł? Będzie dzień bez reklam w treści standardowych wpisów! Kliknij tu i wybierz cel: „Dzień bez reklam”!



Podziel się wpisem:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Miami

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 3 maja
godz. 18:30 FP1
godz. 22:30 Kwalifikacje do Sprintu

Sobota, 4 maja
godz. 18:00 – Sprint
godz. 22:00 –  Kwalifikacje

Niedziela, 5 maja
godz. 22:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

4h Le Castellet (ELMS)

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi