Siedmiokrotny mistrz świata, Lewis Hamilton ostrzega, że Red Bull może kontrolować rywalizację w Formule 1 przez lata, jeżeli nie dojdzie do zmian, nie tylko w jego zespole.
Red Bull wygrał wszystkie wyścigi sezonu 2023 i po 5 rundach ma 224 punkty – 122 więcej niż Aston Martin. Jeżeli tak dalej pójdzie, Red Bull może przekroczyć w tym roku barierę 1000 punktów.
Max Verstappen i Sergio Perez mają ogromną przewagę tempa dzięki konstrukcji Adriana Neweya, a niektórzy kierowcy sugerują, że Red Bull specjalnie ogranicza moc swoich silników by FIA nie zajęła się kwestią ich dominacji.
Dominacja Red Bulla bardzo nie pasuje ekipie Mercedesa i Lewisowi Hamiltonowi, który nie jest przyzwyczajony do braku wygranych. Anglik nie wygrał kwalifikacji czy wyścigu w F1 od listopada 2021 roku.
Anglik przyznaje, że w jego ekipie potrzeba zmiany myślenia by móc ścigać się z Red Bullem.
„Mogę tylko powiedzieć, że pracujemy najciężej jak się da by zbliżyć się do czoła stawki i walczyć z Red Bullem. To niedobrze, że nadal widzimy aż takie różnice pomiędzy zespołami. Nie wiem jakie jest rozwiązanie tego problemu na przyszłość, ale musimy zaadaptować się do tych przepisów. W innym przypadku czeka nas to samo przez lata” – ostrzega Lewis, cytowany przez planetf1.com.
Jednocześnie uważa on, że FIA i Formuła 1 również mają narzędzia by zapobiec „nudnej” Formule 1 w najbliższych latach.
„To nie jest moje zadanie by przekonywać ludzi do oglądania sportu. Mogę zrozumieć fanów, którzy uważają, że F1 jest nudna bo nie ma tu takiej rywalizacji jak w NFL czy NBA w tym momencie. Formuła 1 jako sport, próbowała zbliżyć zespoły do siebie, ale to nigdy nie działało” – mówi Hamilton, cytowany przez GMM.
Według wyliczeń ekspertów, większą od Red Bulla przewagę tempa na mecie wyścigów w ostatnich latach miewał tylko Mercedes w sezonach 2014 i 2016.
Źródło: express.co.uk, GMM
fot. Mercedes F1 Team
Zbierzemy 100 zł? Będzie dzień bez reklam w treści standardowych wpisów! Kliknij tu i wybierz cel: „Dzień bez reklam”!