Jak Red Bull, Ferrari, Mercedes i Aston Martin radzą sobie w poszczególnych partiach toru? Świetne porównanie trafiło do sieci – warto je zobaczyć!
Charakterystyka poszczególnych bolidów F1 sprawia, że niektóre z nich są lepsze na prostych, inne w wolnych zakrętach, a jeszcze inne w szybkich łukach. Jak to wyglądało w Australii?
Pod uwagę w zestawieniu wzięto czasy najszybszego kierowcy każdego zespołu w Q3. Przypomnę, jak się one przedstawiały:
Max Verstappen 1:16.732
George Russell 1:16.968
Fernando Alonso 1:17.139
Carlos Sainz 1:17.270
Różnice w czasach tworzono na podstawie mini-sektorów i w ten sposób stworzono grafikę, pokazującą zachowanie poszczególnych aut. I choć zestawienie z pewnością nie odzwierciedla różnic, to warto rzucić na nie okiem:
Ghost comparison between the 4 fastest cars in Australia qualification, based on the publicly available telemetry maps
Courtesy to F1technical pic.twitter.com/SmwtJvzKcI
— Aston Martin F1 updates (@startonpole) April 5, 2023
Wyraźnie widać, jak szybki jest Red Bull. Szczególnie dużą przewagę mistrzów świata widać na wyjściach z szybkich łuków.
Mercedes i Aston bardzo podobnie zachowują się w zakrętach, choć minimalnie szybszy w nich jest Aston. Mercedes zyskuje natomiast lekko na prostych. Ferrari jest daleko z tyłu, a jedynej silniejszej strony można w tym zespole upatrywać w wolnych zakrętach.