Po blisko miesięcznej przerwie wraca Formuła 1. Najlepsi kierowcy świata w 4. rundzie sezonu 2023 będą walczyć o zwycięstwo w Grand Prix Azerbejdżanu na ulicznym torze w Baku. Pierwszy raz w tym roku będziemy świadkami sprintu. Czy Aston Martin znów jako jedyny team dotrzyma kroku bolidom Red Bulla?
GP Azerbejdżanu – kursy bukmacherskie i kurs 100 na pewniaka!
W pierwszych trzech wyścigach tego sezonu stawkę zdominował Red Bull – na tyle, że eksperci zaczęli się zastanawiać, czy w tym roku na najwyższym stopniu podium zobaczymy kierowcę z innego zespołu. W Bahrajnie i Australii wygrał Max Verstappen, natomiast w Arabii Saudyjskiej najlepszy okazał się Sergio Perez.
Dotychczasowa przewaga Red Bulla ma odzwierciedlenie w kursach oferowanych przez bukmacherów. W Fortunie kurs na wygraną Verstappena wynosi 1.45. Przelicznik na triumf jego kolegi z teamu – Pereza to 5.50, ale wydaje się to abstrakcyjnym typem. Wygraną Maxa można rozważyć pod kątem zagrania na kuponie wielozdarzeniowym, ale prawdziwy sens może mieć typ na jego wygraną w zakładach sportowych Fortuna, jeśli nie posiadacie tam jeszcze konta. Dla nowych klientów bukmacher oferuje kosmiczny kurs 100! W linku znajdziecie wszystkie niezbędne informacje jak skorzystać z tej szalonej oferty. Jest ona dostępna tylko dla czytelników LegalniBukmacherzy.pl.
GP F1 – typy i przewidywania
Dotychczas największą pozytywną niespodzianką jest postawa Aston Martina, który w porównaniu do ubiegłego roku zanotował wyraźny postęp. Fernando Alonso w tym sezonie ma już na koncie dwa miejsca na podium. Team należący do Lawrence’a Strolla w klasyfikacji konstruktorów plasuje się tuż za plecami Red Bulla.
Czwarte miejsce zajmuje Ferrari, które do lidera traci już blisko 100 punktów. Charles Leclerc może mówić o dużym pechu. W inaugurującym sezon Grand Prix Bahrajnu z walki o wygraną wykluczyła go awaria silnika. W Melbourne jego udział w wyścigu zakończył się na trzecim zakręcie – Monakijczyk po ataku Lance’a Strolla wylądował w żwirowej pułapce. Ferrari liczy na to, że podczas Grand Prix Azerbejdżanu odrobi straty do Red Bulla, Aston Martina i Mercedesa w klasyfikacji konstruktorów.
Przygotowując się do obstawiania wydarzeń w trakcie wyścigu, warto zwrócić uwagę na typ toru. Te uliczne cechują się wąskimi zakrętami, o czym przekonali się m.in. Robert Kubica i Charles Leclerc, którzy podczas kwalifikacji przed Grand Prix Azerbejdżanu 2019 w tym samym miejscu uderzyli w bandę. Można więc przewidywać, że w niedzielę na torze pojawi się safety car lub nawet zobaczymy czerwoną flagę.
Pierwszy weekend ze sprintem
W Baku kierowców czeka pierwszy w tym roku sprint. W porównaniu do ubiegłego roku FIA nieco zmieniła zasady jego rozgrywania. Na piątek zaplanowano jedną sesję treningową, a później zostaną rozegrane kwalifikacje – zadecydują one nie o polach startowych w ramach sprintu, lecz niedzielnego wyścigu.
Sobotę rozpocznie tzw. Sprint Shootout, czyli kompletna nowość w Formule 1. Będzie on składał się z trzech części trwających po 10 minut. Wyniki uzyskane podczas Sprint Shootout będą miały wpływ na pola startowe przed sprintem, który rozpocznie się w sobotę o godz. 15:30. Punkty do klasyfikacji uzyska ośmiu najlepszych kierowców. Niedzielny wyścig ruszy z kolei o godz. 13:00.
Harmonogram Grand Prix Azerbejdżanu
Piątek, 28.04.2023
11:30-12:30 – pierwszy trening
15:00-16:00 – kwalifikacje
Sobota, 29.04.2023
11:30-11:15 – sprint shootout
15:30-16:30 – sprint
Niedziela, 30.04.2023
13:00 – wyścig
PARTNERZY SERWISU LEGALNIBUKMACHERZY.PL POSIADAJĄ ZEZWOLENIA NA ZAKŁADY. HAZARD WIĄŻE SIĘ Z RYZYKIEM, A UDZIAŁ W NIELEGALNYCH GRACH JEST KARALNY. DOZWOLONE DLA OSÓB POWYŻEJ 18 ROKU ŻYCIA.