KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 100 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

jpeg-optimizer_logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Maciej Wiśniak, RkamilC, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Piotr Bijakowski, Lukas Hewner, Grzejnik, Stalowy Jaro, Mateusz Pabiańczyk, Marcin Starczewski, Pawel Licznerski, Tomasz Jakubiec, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Maciej Stankiewicz, Maciek Kowalczyk, Grzegorz Pliś, Szczepan Jędrusik, szymon034, Marcin Rentflejsz, Kamil G, Izabela Ch, Maks Szmytkowski, Mateusz Wanat, Marcin Parzych, Tomasz Ignaczak, Grzegorz Wojtaszewski, Michał Delmanowicz, Wojciech Zalewski, Paweł Kozłowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
Archetype, Esox33, Szymon034, Gnusma, Xandi, Bartek, Dymek, Wojtek, Mateusz G.

Harmonogram

Raikkonen Kimi

Raikkonen wraca do ścigania



Tęsknicie za Kimim Raikkonenem? Jeśli tak, to mamy dla Was dobrą wiadomość. Były mistrz świata Formuły 1 – i być może najbardziej barwna postać w wyścigach samochodowych w XXI wieku – znowu wróci na tor, by pokazać się w amerykańskim NASCAR.

Ciągnie wilka do lasu. Znany z oryginalnego stylu bycia Fin po sezonie 2021 pożegnał się chyba już na dobre z F1 (choć w jego przypadku nigdy nie mów nigdy), ale nie skończył z wyścigami definitywnie. W zeszłym roku zaliczył jednorazowy start w NASCAR, teraz zrobi to ponownie. Chodzi o najwyższą „ligę” topowej serii w Stanach Zjednoczonych, czyli Cup Series.

Popularny „Iceman” siedem miesięcy temu wziął udział w zawodach na Watkins Glen. Chociaż w NASCAR ma znikome doświadczenie, w trakcie pit-stopów był nawet ósmy – na prawie czterdziestu kierowców. Ale potem się rozbił i nie dojechał do mety. Po zderzeniu z rywalem wpadł na bandę z opon. Incydent okazał się na tyle poważny, że Kimi odniósł kontuzję nadgarstka.

Tym razem, a dokładnie już 26 marca, Raikkonen wystąpi na torze, który dobrze zna, i który chyba mu „leży”. Mowa o Circuit of the Americas w Teksasie. W 2018 roku, choć już zbliżał się do 40. roku życia i szczyt formy miał za sobą, bolidem Ferrari odniósł na nim imponujące zwycięstwo w F1 – swoje ostatnie.



Zobacz także: Raikkonen na trzeźwo mógł osiągnąć „znacznie więcej”

W NASCAR pojedzie znowu Chevroletem Camaro zespołu Trackhouse Racing Team, z numerem 91, zarezerwowanym dla zawodników „światowej klasy” wywodzących się z innych serii wyścigowych.

„Miałem fantastyczny czas w NASCAR”. – komentuje Raikkonen. „Musiałem się dużo nauczyć w bardzo krótkim czasie, ale każdy był bardzo pomocny, a rywalizacja była wielkim wyzwaniem”.

„Teraz będę się ścigał na torze, z którym jestem obeznany, więc nie będzie to dla mnie aż taka nauka jak wtedy. Chcę dobrze się bawić, ale też pojechać najlepiej jak się da”.

Jeden z właścicieli ekipy, dla której wystąpi dawny czempion F1, Justin Marks, mówi: „Gdy ogłosiliśmy start Kimiego w zeszłym roku, powiedziałem że to globalna super gwiazda, którą miałem na myśli tworząc Project 91. Sądzę, że widzieliście, jaki był odbiór fanów na całym globie. Postawa Kimiego za kierownicą dowiodła naszej koncepcji”.



„Kimi ogromnie przyciąga zainteresowanie i jego występ to świetny obrót spraw dla NASCAR oraz Trackhouse. Dodatkowo myślę, że Kimiemu naprawdę podobają się nasze wyścigi.

Sam zainteresowany dodaje: „Jestem przekonany, że wielu kierowców chciałoby dostać szansę w NASCAR. Nie jest to takie łatwe, więc może otworzą się drzwi na przyszłość dla większej liczby Europejczyków w tej serii”.

Raikkonen zdobył swój tytuł w F1 w 2007 roku. Jako reprezentant Ferrari. Co ciekawe, do dziś jest ostatnim mistrzem świata w czerwonych barwach. Z królowej sportów motorowych odchodził dwa razy. Za pierwszym w roku 2009. Wówczas zamienił bolid na samochód rajdowy i próbował sił w WRC. Miał wtedy też pierwszą styczność z NASCAR. Uczestniczył w dwóch wyścigach amerykańskiego cyklu, ale jeszcze na niższych szczeblach – w Camping World Truck Series (obecne Craftsman Truck Series, gdzie kierowcy ścigają się pickupami) i Nationwide Series (obecne Xfinity Series).

Chcielibyście zobaczyć jeszcze Kimiego startującego gdzieś regularnie? Co prawda ma 43 lata na karku, ale niewiele młodszy Fernando Alonso udowadnia w F1, że wiek to tylko liczba.

Autor: Grzegorz Filiks

Źródło: Motorsport.com



Podziel się wpisem:

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Australii

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 6 grudnia
godz. 10:30 – 1. Trening
godz. 14:00 – 2. Trening

Sobota, 7 grudnia
godz. 11:30 – 3. trening
godz. 15:00 – Kwalifikacje

Niedziela, 8 grudnia
godz. 14:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

8h Kataru

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi