Po wcześniejszym stwierdzeniu, że byli pracownicy Red Bulla, którzy przeszli do Astona Martina „najwyraźniej mają dobrą pamięć”, Helmut Marko zastanawia się teraz, czy za bolidem AMR23 wzorowanym na Red Bullu kryje się coś więcej.
W ciągu ostatnich dwóch lat Red Bull stracił kluczowych członków zespołu na rzecz Aston Martina. W szczególności najczęściej wymienia się Andrewa Alessiego i Dana Fallowsa, którzy byli częścią zespołu projektowego Red Bulla.
W trakcie zeszłego sezonu Aston Martin znacznie zmienił swoją konstrukcję i wieloma rzeczami przypominał bolid RB18.
Mimo wątpliwości Red Bulla, FIA uznała, że nie zadziało się nic niestosownego i własność intelektualna dotycząca AMR22 w całości należała do Astona Martina. Zespół stwierdził, że w rzeczywistości pracowali nad dwoma projektami od 2021, a więc jeszcze zanim przeniósł się Fallows.
Według Hemulta Marko w bolidzie AMR23 ponownie można dostrzec podobieństwo do Red Bulla.
„Prawdą jest że tego, co Fallows miał w głowie nie da się wymazać. Kopiowanie ze zdjęć nie jest zabronione, ale czy można kopiować z takimi szczegółami, nie mając dokumentacji naszego samochodu? Mieliśmy trzy Red Bulle na podium, tylko ten ostatni był z innym silnikiem” – powiedział Servus TV doradca Red Bull Motorsport po Grand Prix Bahrajnu.
Marko był mimo wszystko pod wrażeniem występu Fernando Alonso, który stanął na podium. Chociaż na pierwszym okrążeniu Hiszpan stracił kilka miejsc, to później przyspieszył i wyprzedził obu kierowców Mercedesa, a także Carlosa Sainza.
„Powiedziałem to przed wyścigiem: Alonso będzie trzeci. Jego walka z Hamiltonem była niesamowita. To był ciężki pojedynek, ale uczciwy. Stara szkoła. Gdyby Fernando wystartował wyżej, z pewnością byłby dla nas zagrożeniem” – powiedział Helmut Marko.
Perez również żartował, że: „miło jest widzieć trzy samochody Red Bulla na podium”.
Christian Horner dodał: „Bazując na jednym wyścigu, trzeba by powiedzieć, że byli tu drudzy z najmocniejszych. Widać, że przez zimę wykonali dobrą pracę. Mówi się, że imitacja jest największą formą pochlebstwa i dobrze jest widzieć, że stary samochód radzi sobie tak dobrze”.
Patryk Kucharski
planetf1.com
fot. Aston Martin Racing
Jeżeli ten tekst Ci się podobał, możesz podziękować mi, stawiając wirtualną kawę na buycoffe.to – jednorazowo, bez rejestracji i z szybkim przelewem 🙂 Dziękuję!
Wesprzeć stronę możesz też na Tipo, Patronite i YouTube. Dziękuję!