Choć wydaje się być pewniakiem do miejsca w fabrycznym zespole Audi, władze Audi nie podjęły jeszcze konkretnych rozmów z Mickiem Schumacherem w sprawie angażu.
Po przejechaniu 2 sezonów w Haasie, Mick Schumacher w 2023 roku musiał zadowolić się rolą kierowcy rezerwowego w Mercedesie. Niemiecki kierowca nie ukrywa, że są zespoły zainteresowane jego usługami w przyszłości.
Najgłośniej w tym kontekście mówi się o Audi, którego władze mówiły już, że będą przede wszystkim rozglądać się za niemieckimi kierowcami. Oficjalnie jednak nie potwierdzają one rozmów z Schumacherem.
„Nie było żadnych konkretnych dyskusji z Mickiem Schumacherem na temat jego zaangażowania w naszym projekcie w F1” – powiedział szef Audi, Markus Duesmann w rozmowie z Der Spiegel w tym tygodniu.
„Oczywiście, niemieccy kierowcy interesują nas tak bardzo, jak naszą główną firmę. Ale nie jest to dla nas wymóg. Obecnie rozmawiamy z wieloma decydentami, kierowcami i managerami” – dodaje.
Potwierdza on jednocześnie bardzo ambitne plany Audi na Formułę 1. Niemiecki producent zakupił już część udziałów w Sauberze, a pracę w Hinwil rozpoczął Andreas Seidl, który ma zająć się przygotowaniem projektu Audi w Formule 1. Oficjalnie Audi wejdzie do Formuły 1 na sezon 2026.
„Nie wchodzimy do Formuły 1 z kaprysu. Chcemy pokazać, na co nas stać. Idea olimpijska, że liczy się udział, nie jest dla nas” – mówi Duesmann.
„Zrobiliśmy wszystko, co możliwe by wygrywać w seriach, w których uczestniczyliśmy i zawsze nam się udawało” – dodaje.
Źródło: f1i.com
fot. Mercedes F1 Team