KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 150 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Adam Gach, Izabela Ch, Maciej Wiśniak, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Piotr Bijakowski, Lukas Hewner, Stalowy Jaro, RkamilC, Grzejnik, Mateusz Pabiańczyk, Tomasz Jakubiec, Tomasz Ignaczak, Marcin Starczewski, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Wojtek Zwolak, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Pawel Licznerski, Maciek Kowalczyk, Ilona Bykowska, Ba Ru, Tomasz Waszkiewicz, Maciej Stankiewicz, Grzegorz Pliś, szymon034, Marcin Rentflejsz, Marcin Bogutyn, Norbert Sz, Szczepan Jędrusik, Adrian Karwan, Maks Szmytkowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
piobob, tomek_z_lasu, Tomek81, krzysiek, ThrudCK, DeaconFrost, Kardynał, Dastan, Piotrek

Harmonogramy

blank
Fernando Alonso, Aston Martin F1 Team, poses with his crash helmet

Alonso: Nie myślę o pole position



Fernando Alonso stara się studzić emocje po rewelacyjnym piątku swojego zespołu w Bahrajnie. Czy według niego Astona Martina stać jutro na pole position?

„Oh nie, w ogóle. Nie mierzę tak wysoko szczerze mówiąc. W zasadzie nie wiem, jaka pozycja będzie dobra dla nas jutro. Po testach myśleliśmy o byciu w Q3 oboma samochodami i zdobyciu jak największej liczby punktów w pierwszych wyścigach, nie popełnianiu błędów. A łatwo jest popełnić błąd bo to nie to samo co walka o 12. czy 14. miejsce. Presja jest zupełnie inna, adrenalina wyższa” – mówi po piątku Alonso, cytowany przez motorsport.com

„Spodziewam się, że niestety popełnimy jakieś błędy, może ja sam popełnię jakieś błędy. To zupełnie nowy zespół, nowe procedury. Musimy więc stąpać twardo po ziemi. Celem jest walka o mistrzostwo, ale w perspektywie długoterminowej. Nie sądzę, by było to możliwe już w tym roku” – dodaje Hiszpan.

Nie ignoruje on jednak wyników dzisiejszych sesji. W pierwszej był na 2. miejscu, a w drugiej był najszybszy.



„Oczywiście, dobrze widzieć czasy, wiedzieć, że jest się konkurencyjnym. Po testach zawsze są mieszane odczucia na temat twojej pozycji. Pierwsze trzy wyścigi odbywają się na trzech zupełnie innych torach. W tym momencie koncentrujemy się wyłącznie na sobie. Nadal jest wiele rzeczy, które można poprawić w samochodzie. Balans nie był dziś perfekcyjny” – mówi kierowca Astona Martina.

„Zespół musi zmienić kilka rzeczy – nadal jesteśmy w procesie udoskonalania każdego elementu działania zespołu. Ja mam inne filozofie z przeszłości, wraz ze Stoffelem mamy inne podłoże. Próbowaliśmy wszystko przegrupować, być najsilniejszymi jak to tylko możliwe” – dodaje Fernando.

Jednocześnie odczucia za kółkiem Alonso są bardzo dobre, co jest dla niego bardzo optymistyczne.

„Oczywiście, dobrze się jeździ, skłamałbym, gdybym powiedział, że tak nie jest. Ale wszystko jest relatywne w stosunku do tego, co robią inne zespołu. Możesz czuć się bardzo dobrze w samochodzie, ale będą 3-4 samochody szybsze od twojego i wówczas nie jest już tak różowo” – mówi 41-latek.

blank

„Zobaczymy. Myślę, że póki co możemy być pewni z postępu, jaki zrobiliśmy. Było bardzo intensywnie w ciągu ostatnich dwóch – trzech miesięcy w fabryce. Spędziliśmy niezliczone godziny w symulatorze, próbując przewidzieć problemy, które mogą pojawić się w pierwszych wyścigach. Talent i wiedza, jakie ma ten zespół są bez precedensu. To bardzo budujące” – dodaje.

Zapytany, czy spodziewał się, że odważne ambicje właściciela zespołu, Lawrence Strolla mogą się spełnić, Fernando jest póki co ostrożny.

„Lawrence ma wizję wszystkiego, co robi. To bardzo trudne wyobrazić sobie jego porażkę. Myślę, że to tylko kwestia czasu, kiedy Aston Martin będzie mierzył się z czołowymi zespołami. Tak jak powiedziałem, jestem w bardzo interesującym procesie z całkowicie nowym samochodem, nowym departamentem technicznym i wieloma rzeczami, których się uczymy. Nadal jednak długa droga przed nami” – zaznacza Hiszpan.

Źródło: Motorsport.com
fot. Aston Martin

Hej! Miło że trafiłeś na bloga – dzięki za przeczytanie tekstu!

By być na bieżąco nie zapomnij obserwować blog w mediach społecznościowych:

Facebook, Twitter, Instagram, YouTube i Twitch!

 

Jeżeli ten tekst Ci się podobał, możesz podziękować mi, stawiając wirtualną kawę na buycoffe.to – jednorazowo, bez rejestracji i z szybkim przelewem 🙂 Dziękuję!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wesprzeć stronę możesz też na Tipo, Patronite i YouTube. Dziękuję!



Podziel się wpisem:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Miami

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 3 maja
godz. 18:30 FP1
godz. 22:30 Kwalifikacje do Sprintu

Sobota, 4 maja
godz. 18:00 – Sprint
godz. 22:00 –  Kwalifikacje

Niedziela, 5 maja
godz. 22:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

4h Le Castellet (ELMS)

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi