Formuła 1 opublikowała trailer kolejnego sezonu Drive to Surive. Mamy również zapowiedź ciekawego filmu o legendzie serii, a Lewis Hamilton zdradził szczegóły filmu produkowanego przez Brada Pitta.
DTS
Nowy sezon Drive to Survive już za 8 dni. Dokładnie 24 lutego rano na Netflixie dostaniemy 10 około 40-minutowych odcinków popularnego serialu o Formule 1.
Dziś ukazał się jego zwiastun, który obejrzycie poniżej:
Villeneuve
Interesująco zapowiada się również nowy serial dokumentalny pod tytułem „Villeneuve Pironi: Racing`s Untold Tragedy”, która opowiada o przyjaźni pomiędzy Gillesem Villeneuvem oraz Didierem Pironim. Pokazany zostanie przede wszystkim pływ, jaki ich relacja miała na zignorowanie poleceń zespołowych podczas GP San Marino w 1982 roku.
Produkcja, która powstała przy pomocy i z udziałem rodzin obu kierowców, będzie miała premierę podczas Glasgow Film Festival w przyszłym miesiącu. Wystąpią w niej również legendy F1, m.in. Alain Prost czy Jackie Stewart. Jej producentami są Sky Studios oraz Noah Media Gruop. Później będzie można oglądać go w telewizji Sky.
Oto trailer dokumentu:
Lewis zdradza
W czerwcu ubiegłego roku ogłoszono, że Apple zamierza wyprodukować nowy film o Formule 1, a głównym jego aktorem będzie Brad Pitt.
Stworzeniem filmu ma zająć się reżyser polskiego pochodzenia, Joseph Kosinski, który niedawno wypuścił hit kinowy Top Gun: Maverick.
Film nie ma jeszcze tytułu, ale wiadomo, że jego producentami będą Jerry Bruckheimer i Chad Oman (Jerry Bruckheimer Films) oraz… Lewis Hamilton. Producentem wykonawczym będzie Penni Thow.
Producenci, reżyser i główny aktor filmu zostali zaproszeni do padoku w USA by z bliska przyjrzeć się realiom pracy w Formule 1. Jak deklaruje Kosinski, chce on by film był jak najbliższy prawdziwemu obrazowi Formuły 1.
„Przechodzimy teraz proces wyboru postaci, które będą pojawiały się w filmie oprócz Brada. To ekscytujący moment. Mamy dwóch potencjalnych aktorów, których oglądaliśmy wspólnie z Jerrym [Bruckheimerem], [director] Joe [Kosinskim] i Bradem i oglądamy ich” – mówi Hamilton.
„Myślę, że moim obowiązkiem jest upewnienie się, że w filmie będzie występowała różnorodność. Chcę zrobić film, który będzie reprezentował dążenia Formuły 1 do równouprawnienia i to, jak ono powinno wyglądać. Chcę więc widzieć kobiety – mechaników, zawodniczkę. Nie mamy tego jeszcze w F1, ale czemu nie?” – dodaje Lewis.
Źródło: planetf1.com
fot. Netflix – Drive to Survive