Toto Wolff, szef zespołu Mercedes, „odbył pierwszą rozmowę” z Lewisem Hamiltonem na temat jego nowego kontraktu, który kończy się wraz z zakończeniem sezonu 2023.
Rozmowy rozpoczęte
Siedmiokrotny mistrz świata reprezentuje barwy Mercedesa od 2013 roku. Od tego czasu zdobył sześć tytułów i pojawia się nadzieja na kolejne. Zdaniem szefa zespołu zawarcie nowej umowy nie powinno być trudne.
„Zrealizowaliśmy kilka takich kontraktów w przeszłości i niewiele się zmieniają, więc zwykle nie jest to skomplikowane poza oczywistymi warunkami” – powiedział Wolff podczas prezentacji Mercedesa W14 na tegoroczny sezon.
„Odbyliśmy już pierwszą rozmowę. Nie chcę jednak zobowiązywać się do żadnej linii czasowej, ponieważ na tym etapie nie jest to ważne ani dla niego, ani dla nas”.
Lewis Hamilton, obok Fernando Alonso, jest jednym z najstarszych zawodników w stawce. Dla Wolffa nie stanowi to żadnego negatywnego wpływu na wieloletnie przedłużenie kontraktu.
„Myślę, że wiek, 38 lat, nie odgrywa żadnej roli dla tego kolejnego kontraktu. Jeśli spojrzysz na to, jak dobrze czołowi sportowcy na świecie przesunęli granice, myślę o Tomie Brady [futboliście amerykańskim], który ma 45 lat, a jest na boisku. Więc wiek nie odgrywa żadnej roli”.
„Jeśli chodzi o sytuację kontraktową. Myślę, że zawsze znajdowaliśmy dobre rozwiązania, które odzwierciedlały jego wartość dla drużyny i dla sportu. A z drugiej strony myślę, że Mercedes to miejsce, w którym chce być. Więc te sprawy nigdy nie były punktem spornym” – mówi Wolff.
Hamilton pełen optymizmu
Dla kierowcy Mercedesa sezon 2022 był pierwszym od dawana bez żadnego zwycięstwa. Mimo spadku formy Hamilton jest pewny potencjału jaki posiada samochód.
„Nie czuję, że potrzebuję, aby mi coś udowodnili. Myślę, że przez lata raz po raz udowadnialiśmy, że mamy siłę w głębi” – powiedział Hamilton o zespole.
„Nadal mamy wszystkie te niesamowicie utalentowane jednostki w zespole. Nie tracisz tej zdolności. Nadal staramy się poprawiać nasze procesy, staramy się być mądrzejsi w tym, jak podchodzimy do rzeczy i z naszą komunikacją. Myślę, że w zespole panuje najlepsza harmonia, jaką widziałem przez te wszystkie lata”.
„Mamy naprawdę świeżą, młodą grupę inżynierów i ludzi, którzy dopiero co weszli do zespołu w ciągu ostatniego roku. To ekscytujący czas dla zespołu i nie planuję być nigdzie indziej” – kończy.
Jakub Andrusiewicz
źródło: racefans.net
fot. Mercedes AMG F1 Team