Wygląda na to, że wiemy, dlaczego Alfa Romeo nazwała swoją umowę z firmą Stake mianem „rekordowej”. Do Hinwil mają wpłynąć ogromne pieniądze, których nie chciał płacić PKN Orlen.
Po 3 latach współpracy PKN Orlen pożegnał się z Sauberem, a Robert Kubica przestał być kierowcą rezerwowym ekipy. Jest to o tyle zaskakujący obrót spraw, że jeszcze w listopadzie i grudniu pojawiały się doniesienia, że umowa jest bliska przedłużenia na podobnych warunkach i należy wypatrywać jedynie oficjalnych ogłoszeń.
Wówczas jednak pojawiła się konkurencja – firma z branży hazardowej „Stake”, która szukała rozgłosu w Formule 1, a ze względów prawnych i marketingowych, nie każda ekipa chciała mieć takiego sponsora.
Jak informuje Wirtualna Polska, Stake zaproponował 100 milionów dolarów za 3-letnią umowę, a zatem $33 mln za sezon. Jest to kwota ponad trzykrotnie większa niż ta, którą płacił PKN Orlen.
Jak pisze WP, Orlen nie chciał zgodzić się na takie podwyższenie kwoty sponsoringu ani na pozostanie w ekipie jako mniejszy partner niż tytularny. Dlatego została wybrana opcja sponsorowania AlphaTauri, gdzie ekspozycja będzie większa niż proponowana przez Alfę Romeo.
Stake co prawda daje bardzo dużą kasę Alfie, jednak trudno nie dopatrywać się analogii z takimi sponsorami w F1 jak Rich Energy w Haasie czy ROKiT w Williamsie, którzy odchodzili z ekip w niesławie po niewpłaceniu środków sponsorskich. Williams niedawno wygrał sprawę w sądzie o ponad 30 mln funtów przeciwko swojemu byłemu sponsorowi.
Wobec Stake były już spore kontrowersje, a warto zauważyć, że założona w 2017 roku firma mocno działała w branży kryptowalut, która teraz w fazie mocnej recesji.
Obserwujący hasztag #Kubica mogą zaobserwować w ostatnich godzinach, jak niesamowity spam z fake kont jest rzucony przez nowego sponsora Alfy. Jaka to branża wiemy, a i o właścicielu firmy nie ma zbyt dobrej opinii. Ciekawe czy się ten deal czkawką nie odbije w Hinwil. #F1pl
— Powrót Roberta (@powrotroberta) January 27, 2023
Nie wiadomo, czy gdyby PKN Orlen zostawał w Alfie Romeo to kierowcą rezerwowym nadal byłby Robert Kubica, ale jest to prawdopodobne.
Więcej o AlphaTauri przeczytacie tutaj.
Źródło: Wirtualna Polska
fot. Alfa Romeo F1 Team Stake