Czy zachłyśnięty wizją $100 mln zespół Alfy Romeo nie nabawi się niestrawności przez swojego nowego sponsora?
Ten tekst nie ma na celu pastwienie się nad ekipą z Hinwil i powstał ze względu na opublikowany przez hiszpański soymotor.com.
Dziennikarze zauważają, że Stake, który za sponsoring w Alfie ma zapłacić $100 mln w ciągu 3 lat, jest nielegalnym operatorem we Francji i nie wolno go promować. Bardzo podobna sytuacja jest w wielu innych krajach, również w Polsce. Strony tej firmy z branży hazardowej są zablokowane, a ich reklama może skończyć się ogromnymi karami.
“Problem pojawia się nie w związku z ewentualnym powrotem GP Francji do kalendarza F1 ale w przypadku transmisji wszystkich wyścigów we francuskiej telewizji. Nie jest to nowy problem gdyż pojawiał się już w przypadku wyrobów tytoniowych i alkoholu” – pisze soymotor.com
“W tych dwóch przypadkach występowała tolerancja w przypadku transmisji na żywo. To się jednak zmieniło. Francuskie władze obecnie uważają transmisje za reklamy. W związku z tym mecze piłkarskie niektórych klubów nie mogą być transmitowane we francuskiej telewizji bo stroje zawodników pokazują zabronione treści” – dodają dziennikarze, przywołując przykład Paris Saint Germain, które jest sponsorowane przez jednego z nielegalnych bukmacherów i musi występować w innych strojach.
Pytanie co z interpretacją przepisów w innych krajach, w tym w Polsce. Co prawda nadawcy z zagranicznymi licencjami cieszą się większą swobodą, ale nigdy nie wiadomo, jak zareagują odpowiednie władze na pojawienie się materiałów zespołu sponsorowanego przez zabronione podmioty.
Na te kwestie w zwracała uwagę Agata Pniewska, dyrektor biura marketingu sportowego, sponsoringu i eventów PKN Orlen, tłumacząc, dlaczego polski koncern nie zdecydował się na pozostanie w Alfie Romeo.
Z mojej perspektywy nie zdziwię się, jeżeli w wielu krajach o podobnym prawie, w tym w Polsce, unikać – na ile to możliwe – będzie się pokazywania zespołu z Hinwil by nie narazić się na kłopoty. Sam z pewnością będę bardzo ostrożny pobierając zdjęcia z mediaroomu Alfy.
Źródło: soymotor.com
fot. Alfa Romeo F1 Team