KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 100 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

jpeg-optimizer_logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Maciej Wiśniak, RkamilC, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Piotr Bijakowski, Lukas Hewner, Grzejnik, Stalowy Jaro, Mateusz Pabiańczyk, Marcin Starczewski, Pawel Licznerski, Tomasz Jakubiec, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Maciej Stankiewicz, Maciek Kowalczyk, Grzegorz Pliś, Szczepan Jędrusik, szymon034, Marcin Rentflejsz, Kamil G, Izabela Ch, Maks Szmytkowski, Mateusz Wanat, Marcin Parzych, Tomasz Ignaczak, Grzegorz Wojtaszewski, Michał Delmanowicz, Wojciech Zalewski, Paweł Kozłowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
Archetype, Esox33, Szymon034, Gnusma, Xandi, Bartek, Dymek, Wojtek, Mateusz G.

Harmonogram

Motor Racing - Formula One World Championship - Abu Dhabi Grand Prix - Qualifying Day - Abu Dhabi, UAE

„Myślałem, że spełniło się jedno z moich marzeń, a traciliśmy 4 sekundy i bolid się rozlatywał”



Przed swoim drugim sezonem w Mercedesie George Russell wrócił do początków w Formule 1 i okresu w Williamsie, który dał mu bardzo dużo doświadczenia. Jednocześnie Anglik mówi, jak dużo uczył się przez ten czas od Lewisa Hamiltona.

„Mój pierwszy rok w Formule 1 był naprawdę unikatowym. Dołączyłem do Williamsa, zespołu, który był na skraju bankructwa. Byłem w ekipie, która podczas każdego weekendu wyścigowego dosłownie walczyła o przeżycie. To nie było ściganie się dla wyników tylko dla przetrwania, a stawką była praca 800 osób” – mówi Russell w rozmowie z High Performance Podcast.

„Kiedy dotarłem na pierwszy wyścig w Australii, myślałem sobie, że jestem w F1, spełniłem jedno ze swoich marzeń. Ale gdy wyjechałem na tor, byliśmy 4 sekundy za wszystkimi. Samochód się rozpadał, dublowali nas dwa czy trzy razy. Myślisz sobie wtedy: czy to jest sen?” – dodaje George.

Russell był jednym z trzech debiutantów w sezonie 2019. Do serii trafili również drugi zawodnik Formuły 2 Lando Norris oraz trzeci – Alex Albon. George, mimo że był mistrzem, trafił do zdecydowanie najgorszej ekipy i nie miał szans na żadną walkę.



„Widok Alexa w Red Bullu na podiach, Lando zawsze w punktach – to było trudne do strawienia ponieważ przyszliśmy z Formuły 2, gdzie ich pokonałem. Myślałem wtedy jednak, że nie jestem tu tylko żeby zdobywać punkty czy podia, ale żeby wygrywać. Mimo że byli przede mną, to wszyscy zaczęliśmy dopiero podróż, uczymy się. Ja byłem częścią Mercedesa i czułem, że mój czas przyjdzie” – wspomina Russell.

I rzeczywiście, udało się – to właśnie George jako pierwszy z tej trójki sięgnął po triumf w wyścigu, będąc najlepszym w GP Brazylii 2022.

„W trudnej sytuacji, trzeba próbować patrzeć na pozytywy. Jeździłem z tyłu stawki, poza światłem jupiterów. Popełniałem kilka błędów w sezonie, ale niewiele osób je zauważało. W centrum uwagi byli ci z przodu, zwłaszcza Lando i Alex. Gdy tylko któryś z nich popełnił błąd, wiedział o tym cały świat. Zobaczyłem w tym okazję” – mówi Russell.

„Pomyślałem sobie – jestem w F1, odwiedzam 21 różnych krajów, 21 różnych torów, to 21 wyścigów. To moja szansa na nauczenie się i być może próbowanie czegoś, czego Alex i Lando nie mogą ponieważ towarzyszy im ogromne zainteresowanie na każdym kroku” – zaznacza kierowca.



W pierwszym roku w Mercedesie, Anglik pokonał w bezpośrednim pojedynku Lewisa Hamiltona, zdobywając więcej punktów i odnosząc jedyne zwycięstwo dla ekipy z Brackley.

„Nie chcę patrzeć wstecz i mówić, że coś powinno wydarzyć się inaczej. Myślę, że każda okazja, kazdy rok – czy to zły czy dobry – coś ci daje i tworzy mnie tym, kim jest. Gdybym był od początku w Mercedesie i walczył o zwycięstwa, nie miał bym tych doświadczeń” – mówi Russell, który uważa, że to iż najpierw był na dnie stawki, a potem awansował na jej czoło, czyni go teraz silniejszym.

Ale…

 

Jednocześnie w rozmowie z gpfans.com, Russell podkreśla, jak wiele nauczył się w rok od Lewisa Hamiltona.



„Kiedy byłem w Formule 2, często latałem z Lewisem na wyścigi i spędzałem czas z nim podczas spotkań z inżynierami. Naturalne jest zatem, że mieliśmy dobre relacje. Patrzenie na to, jak pracuje z zespołem było dla mnie dobrą okazją do nauki od kogoś prawie najbardziej doświadczonego w padoku” – mówi Russell.

„Nie da się kupić doświadczenia więc szansa bycia obok niego w garażu i siedzenia naprzeciwko niego podczas spotkań z inżynierami prawdopodobnie pomogła mi zyskać kilka lat doświadczenia. To być może nadrabiało mi trzy lata, gdy próbowałem być liderem Wiliamsa, a miałem bardzo małe doświadczenie” – dodaje Anglik.

fot. Williams Racing
Źródło: The High Performance Podcast, f1i.com, gpblog.com



Podziel się wpisem:

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Australii

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 6 grudnia
godz. 10:30 – 1. Trening
godz. 14:00 – 2. Trening

Sobota, 7 grudnia
godz. 11:30 – 3. trening
godz. 15:00 – Kwalifikacje

Niedziela, 8 grudnia
godz. 14:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

8h Kataru

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi