Po intensywnym „oknie transferowym” wśród kierowców, teraz przyszedł czas na szefów zespołów. Swoich włodarzy zmienią przed sezonem 2023 Ferrari, Alfa Romeo, Williams oraz prawdopodobnie McLaren.
Chodzi o Andreasa Seidla – szefa McLaren F1 Team, który pracuje w Woking od 1 maja 2019 roku. Wcześniej Niemiec pracował w swojej ojczyźnie – w BMW, a potem Porsche, a zatem w grupie Volkswagena, której marka – Audi, szykuje się do wejścia do F1.
Teraz pojawiają się doniesienia, że wraz z końcem roku przestanie być on szefem McLarena. Jak pisze portal racingnews365.com, Seidl ma zostać nowym szefem Saubera czyli Alfy Romeo.
Ma to być element przygotowań do kolejnych lat, gdy Audi wejdzie do ekipy z Hinwil by od 2026 roku wystawiać zespół fabryczny. W sezonie 2023 Sauber będzie jeszcze występował pod marką Alfy Romeo, ale kolejne 2 sezony mają być okresem przejściowym, w którym trzeba będzie przygotować ekipę do mocnego wejścia z Audi.
Wczoraj dowiedzieliśmy się, że z innej brytyjskiej ekipy – Williamsa – odchodzi Jost Capito, który jednak – jak pisze Dieter Rencken – nie jest kandydatem do pracy w McLarenie.
Według nieoficjalnych doniesień, ogłoszenie odejścia Seidla ma nastąpić niebawem.