Zawodnik Hiszpańskiej Formuły 4, Tymek Kucharczyk uczestniczył wczoraj w sesji pytań „Ask me anything”, zorganizowanym przez F1 Feeder Series. Pojawiły się pytania o przyszłość polskiego kierowcy.
Tymek to trzeci zawodnik Hiszpańskiej Formuły 4 w sezonie 2022. Zapytany o swoje najbardziej pamiętne momenty, Polak odparł: „Wiele podiów i obrócenie tego gościa z Camposa w ostatniej rundzie”.
Swój jedyny wyścig Tymek wygrał w Jerez, jednak to nie ten obiekt jest jego ulubionym w serii.
„Prawdopodobnie moim ulubionym torem jest Aragon. Problem w tym, że jest to tor również dla motocykli więc łatwo zyskać dużą przewagę wyjeżdżając poza tor” – skomentował Tymek.
W trakcie sesji dowiedzieliśmy się, że ulubionymi kierowcami Tymka są Ayrton Senna i Robert Kubica, a ulubionymi obiektami, po których jeszcze nie jeździł Monako, Makau, Nordschleife i Sebring.
A co, gdyby Kucharczyk mógł stworzyć swój tor marzeń?
„Najwięcej wziąłbym ze Spa, ale pierwszy zakręt byłby z Suzuki, a potem płynna sekcja z Road Atlanta” – powiedział Tymek.
Najważniejsze dla nas były jednak pytania dotyczące jego przyszłości. Kierowca przyznaje, że jeszcze jej nie zna.
„Nadal tego nie wiem. Próbujemy znaleźć sponsorów, gdyż brakuje nam budżetu na jakąkolwiek serię. Nie mam jeszcze programu. Może karting?” – odparł Kucharczyk.
Bardzo ciekawe było pytanie o to, czy miał ofertę z „jakiegoś juniorskiego teamu z F1”.
„Mieliśmy, ale nie mogę więcej zdradzić haha” – powiedział Tymek, zdradzając przy okazji innego z pytań, że gdyby mógł wybierać, chciałby jeździć w McLarenie.