Po bardzo spokojnej sesji kwalifikacyjnej, Max Verstappen zdobył swoje 20. pole position w karierze. W jakiej kolejności ustawią się jutro zawodnicy? Jak wyglądają najważniejsze dane kwalifikacji?
Wyniki
Ustawienie na starcie
Tylko Daniel Ricciardo ma (póki co?) karę przesunięcia na starcie – za incydent z Norrisem w GP Brazylii. Tak wygląda obecnie ustawienie na starcie do jutrzejszego wyścigu (początek o godz. 14:00).
Skrót
Sektory
Max Verstappen zdobył pole position, nie będąc najszybszym w ządnym z sektorów. Holender nie tracił jednak dużo do najszybszych i właśnie równa forma we wszystkich sekcjach toru zdecydowała.
Prędkości
Najszybszym kierowcą na torze dziś… Alex Albon. Tunel aerodynamiczny, zrobiony Sergio Perezowi przez Maxa Verstappena pomógł i Meksykanin miał dziś drugą prędkość.
Bardzo wolne były Astony Martiny i McLareny, ale prędkością nie grzeszyły też Mercedesy.
Ode mnie
Póki co ten weekend stoi raczej pod znakiem melancholii związanej z pożegnaniami, zwłaszcza Sebastiana Vettela, a nie emocji. Mamy nadzieję, że zostanie to nadrobione jutro.
Red Bull wydaje się nie do ruszenia, ale kluczową rolę będą odgrywały opony i ich zużycie. Bliżej zwycięstwa będą ci, którzy którzy będą mieli mniejszą degradację. Z tej perspektywy to może być bardzo ciekawy wyścig.
Nie wiem dlaczego nie mogę pozbyć się obrazu Charlesa Leclerca, wjeżdżającego w Sergio Pereza w pierwszym zakręcie, ale nawet jeżeli tak się nie stanie, to jestem bardzo ciekaw co w sytuacji, gdy Leclerc wyprzedzi na starcie Pereza, a Verstappen pozostanie liderem. Jak wówczas Max pomoże Checo?
Mercedes był dziś zaskakująco słaby. Wydawało się po treningach, że będą blisko Red Bulla, a tymczasem byli w takim miejscu jak w początkowej fazie sezonu. Jutro spodziewam się, że będą mieli lepszą formę i może powalczą z Ferrari, ale o zwycięstwie we w miarę normalnych okolicznościach nie mają co marzyć.
Kolejny pod względem tempa jest McLaren, który powinien powalczyć z Alpine, ale raczej nie mają tak mocnego auta, by próbować marzyć o 4. miejscu wśród konstruktorów.
Świetnie w swoich ostatnich kwalifikacjach w karierze zaprezentował się Sebastian Vettel i jemu będziemy jutro mocno kibicować. Jego 9. miejsce to zmartwienie dla Freda Vasseura, zwłaszcza że drugi z kierowców Astona – Lance Stroll, jest przed oboma asami Alfy.
Ekipa z Hinwil to największe rozczarowanie dzisiejszych kwalifikacji, zwłaszcza postawa Bottasa i teraz muszą się spiąć by obronić 5-punktową przewagę nad Astonem.
Na uwagę zasługuje również fakt, że Mick Schumacher pokonał Kevina Magnussena.