W ostatnich dniach dowiedzieliśmy się, że w Formule 1 pojawią się dwie nowości w sezonie 2023, które będą szczególnie ważne z perspektywy kierowców. Jedna z nich zadebiutowała już w Abu Dhabi.
Medale
Już wczoraj zwycięzca wyścigu – Max Verstappen – dostał medal, który wcześniej w tym sezonie przyznawano w sprintach. W przyszłym roku każdy zwycięzca wyścigu i sprintu będzie otrzymywał medal, przygotowywany – podobnie jak puchary – przez organizatorów.
Dlaczego zdecydowano się na ich wprowadzenie? Jak pisze FIA, ma to być docenienie osobistego osiągnięcia kierowcy, który taki medal będzie mógł powiesić w swoim domu.
“Podczas gdy puchary są zachowywane przez zespoły, a kierowcy mogą otrzymać repliki, medale zostały stworzone by zwycięzca grand prix zachowa unikalny osobisty element za swoje niesamowite osiągnięcie” – pisze FIA.
Na każdym z medali będzie wygrawerowany kolejny numer wyścigu F1 w historii serii.
Jako pierwszy pomysł medali zaproponował kilka lat temu szef F1, Bernie Ecclestone, który chciał w ten sposób honorować pierwszą trójkę.
Mieszanka
Pirelli przy pomocy ekip od wielu miesięcy pracuje nad mieszankami na sezon 2023. Jak informuje włoski dziennikarz Formuły 1, Piergiuseppe Donadoni, w sezonie 2023 będziemy mieli nową mieszankę opon – szóstą w zestawie opon Pirelli na sezon 2023.
Obecna najtwardsza mieszanka – C1 w przyszłym roku będzie nosiła nazwę C0, a w jej miejsze weźmie nowa, która nie będzie tak bardzo różniła się od mieszanki C2 jak aktualna C1.
Wielu kierowców narzekało, że obecne opony twarde w F1 bardzo długo się nagrzewają i nie da się z nich korystać.
Le mescole 2023 di @pirellisport diverranno 6. Sarà introdotta una nuova mescola C1. Le vecchia C1 diverrà C0 e così verrà chiusa quell'importante differenza che c'era tra C1 e C2 2022.#Formu1a #F1
— Piergiuseppe Donadoni (@SmilexTech) November 21, 2022
