Mistrzostwa Świata w piłce nożnej to zawsze okazja do podziwiania najlepszych piłkarzy na świecie. Podobnie jest podczas trwającego mundialu w Katarze. Część z faworytów rozjechała się już do domów, gdyż przykładowo takie reprezentacje, jak Niemcy czy Belgia odpadły zaskakująco szybko, już w fazie grupowej. Na boiskach wciąż mamy jednak do czynienia z prawdziwą plejadą gwiazd i w tym tekście spróbujemy przeanalizować, kim może być najlepszy strzelec mundialu w Katarze.
Na tych piłkarzach warto zawiesić oko
Polscy kibice liczyli przede wszystkim na kapitalny występ Roberta Lewandowskiego, ale przegrana z Francją sprawiła, że biało-czerwoni pożegnali się z Katarem. Lewandowski zresztą nie zachwycił. Owszem, zdobył premierowego gola na Mistrzostwach Świata, a później dołożył trafienie z rzutu karnego. Fakt jest jednak taki, że Lewy nie błyszczał tak, jak wszyscy oczekiwali. Dwa zmarnowane rzuty karne (jeden na szczęście został powtórzony) są dowodem na to, że do pełni szczęścia wśród kibiców, jak i samego Lewego, zabrakło wiele.
Wobec tego pozostaje nam zawiesić oko na innych światowych gwiazdach. Już od samego początku zakłady na Mistrzostw Świata w Katarze w gronie faworytów do korony króla strzelców wymieniały takie nazwiska, jak Harry Kane, Kylian Mbappe, Cristiano Ronaldo czy Lionel Messi.
Przypuszczenia te sprawdziły się tylko połowicznie. Owszem, Kylian Mbappe i Lionel Messi nie zawodzą, ale Cristiano Ronaldo i Harry Kane nie strzelają, jak na zawołanie, do czego przyzwyczaili na wcześniejszych dużych imprezach.
Można powiedzieć, że pod ich nieobecność, z drugiego rzędu, do rywalizacji o koronę króla strzelców wyskoczyli Morata, Gakpo, Giroud, Rashford oraz Saka. Dokładając do tego wspomnianych wcześniej Mbappe i Messiego, warto się zastanowić, kim będzie najlepszy strzelec mundialu w Katarze.
Kylian Mbappe
Nie ma co ukrywać, że na chwilę obecną, to właśnie Kylian Mbappe jest faworytem wyścigu o koronę króla strzelców na Mistrzostwach Świata 2022. Francuz zdobył dwa gole w meczu przeciwko Polsce, powiększając swój okazały dorobek aż do 5 trafień.
O tym, że Kylian Mbappe ma największe szanse, żeby zostać królem strzelców świadczy nie tylko jego znakomita forma Francuza, ale również fakt, że na ostatnich czterech mundialach do założenia korony króla strzelców wystarczyło właśnie pięć lub sześć bramek.
Lionel Messi
Messi ma poprowadzić Argentynę do trzeciego w historii Mistrzostwa Świata. Póki co, gracz PSG spełnia pokładane w nim nadzieje. Trzy gole i jedna asysta to dobry wynik, a mamy wrażenie, że Leo Messi jeszcze nie rozwinął w pełni swoich skrzydeł.
To dla Messiego ostatnie Mistrzostwa Świata i z pewnością zrobi wszystko, żeby wykręcić jak najlepszy wynik – zarówno indywidualnie, jak i drużynowo. Aż trudno uwierzyć, że gracz z tak wieloma sukcesami, nie ma jeszcze na koncie Mistrzostwa Świata, ani korony króla strzelców, przywiezionej z tej najważniejszej na świecie imprezy.
Rashford lub Saka?
Wszyscy typowali, że to bramki Harry’ego Kane’a poprowadzą Synów Albionu do sukcesu, a tymczasem kapitan Anglików przełamał się dopiero w meczu 1/8 finału. Kiedy Kane ma na koncie jednego gola i trzy asysty, jego koledzy, a mianowicie Rashford i Saka zdobyli już po trzy bramki.
Drugi z nich, Saka stał się trzecim w historii najmłodszym strzelcem bramki dla Anglii na Mistrzostwach Świata w piłce nożnej. Okazałe zwycięstwo Anglików nad Senegalem (3:0) pokazuje, że Synowie Albionu wcale nie muszą grać defensywnie, co przylgnęło jako łatka do podopiecznych Southgate’a. To może sprawiać kolejne szanse dla Rashforda i Saki.
Ktoś inny?
Kiedy z mundialu wypadł Karim Benzema, jasne stało się, że do łask wróci Olivier Giroud. Ten pięknie odpłacił się zaufaniem, zdobywając już trzy gole. Jednocześnie stał się samodzielnym liderem strzelców w historii reprezentacji Francji, w której barwach strzelił łącznie 52 bramki.
Także Cody Gakpo zalicza wyjątkowo udany mundial. Gakpo przyćmił nieco swojego reprezentacyjnego kolegę, Memphisa Depaya. Trzy gole napastnika PSV sprawiają, że liczy się w walce o koronę króla strzelców.
Nie sposób nie wymienić w tym gronie Alvaro Moraty. Choć Hiszpan wywołuje skrajne emocje, głównie ze względu na niewykorzystane sytuacje w klubie, to na mundialu trafił do siatki już trzy razy. Przy ofensywnie grającej Hiszpanii, będzie on miał zapewne kolejne szanse na bramki.
Jak widzisz, rywalizacja o koronę króla strzelców jest pasjonująca. W tej chwili liderem jest Kylian Mbappe, ale do rozegrania zostało jeszcze kilka spotkań.
