Daniel Ricciardo, po utracie miejsca w McLarenie, zamierza pójść na ławkę rezerwowywch w Formule 1 i szukać swoich szans na regularną jazdę w kolejnych latach.
Ricciardo zostanie zastąpiony w ekipie z Woking przez Oscara Piastriego. 33-latek, który wcześniej jeździł w HRT, Toro Rosso, Red Bullu czy Renault, był rozważany przez kilka ekip, m.in. Haasa, jednak mówił, że musi zdecydować, co dla niego najlepszego.
Od kilku tygodni mówi się, że rozmawia z Mercedesem w sprawie roli kierowcy rezerwowego. Wygląda na to, że Australijczyk zdecydował się właśnie na takie rozwiązanie.
„Daniel Ricciardo mówi, że nie będzie go w stawce w 2023 roku i szuka teraz perspektyw na sezon 2024. Nie jest to duża niespodzianka, biorąc pod uwagę ograniczone opcje, ale nadal szkoda” – napisał dziennikarz Formuły 1, Phillip Horton.
Daniel Ricciardo says he won't be on the 2023 #F1 grid and is looking now at 2024 prospects. No great surprise, given paucity of options, but still a shame. #JapaneseGP
— Phillip Horton (@PHortonF1) October 8, 2022
W tej sytuacji głównymi kandydatami do Haasa pozostają Nico Hulkenberg i Mick Schumacher. Kandydatami do Williamsa są Schumacher oraz Logan Sargeant.