KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 150 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Adam Gach, Izabela Ch, Maciej Wiśniak, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Piotr Bijakowski, Lukas Hewner, Stalowy Jaro, RkamilC, Grzejnik, Mateusz Pabiańczyk, Tomasz Jakubiec, Tomasz Ignaczak, Marcin Starczewski, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Wojtek Zwolak, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Pawel Licznerski, Maciek Kowalczyk, Ilona Bykowska, Ba Ru, Tomasz Waszkiewicz, Maciej Stankiewicz, Grzegorz Pliś, szymon034, Marcin Rentflejsz, Marcin Bogutyn, Norbert Sz, Szczepan Jędrusik, Adrian Karwan, Maks Szmytkowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
piobob, RK 88, Paweł Rosochacki, Esox33, nietuzin, Tomek, Wilkor, swój stary, Assetto corsa, Kryss, TUTUDUDU, Djdario8309, Kamil Tomczyk, Przemek M., Golden, jacek79100, zanet, BaRu, Rafał Przybylski, MarcinBB, Tomek81, Gnusma, MarcinBB, jacek79100, PUMA, haksik, Marcin, Kardynał, wr1004, gotrek, Galloper Tatodor

Harmonogramy

blank

Alonso przeprosił Hamiltona i wbił szpilkę dziennikarzom



Fernando Alonso odwiedził dziś garaż Mercedesa, przyjmując od Lewisa Hamiltona podpisaną czapeczkę oraz przepraszając go za swoje słowa podczas GP Belgii. Na konferencji prasowej oberwało się jednak dziennikarzom i realizatorowi.

W 5. zakręcie pierwszego okrążenia GP Belgii doszło do kontaktu pomiędzy walczącymi o 2. miejsce Fernando Alonso i Lewisem Hamiltonem. Auto Anglika zostało mocno podbite w górę. Kierowca Mercedesa musiał wycofać się z rywalizacji.

Alonso był wściekły na Hamiltona tuż po ich zetknięciu, a przez radio nazwał go „id*otą”, dodając, że „ten gość umie jeździć tylko jak startuje pierwszy”.

Słowa te skomentował wicemistrz świata, który powiedział: „Nie mam odpowiedzi na to. Wiem, jakie mogą być odczucia w ferworze walki. Miło wiedzieć, co o mnie myśli! Dobrze, że się z tym nie kryje. To nie było celowe i biorę odpowiedzialność za to. Tak robią dorośli”.



Przed kolejną rundą sezonu F1, Fernando był o to pytany. Przeprosił on Lewisa, ale jednocześnie oberwało się mediom z konkretnego kraju.

„Lewis jest mistrzem, jest legendą naszego czasu. A kiedy mówisz coś przeciwko brytyjskiemu kierowcy, media się w to bardzo angażują. Kiedy mówi się takie rzeczy o latynoskich kierowcach, to wydaje się zabawniejsze. Ale tak, przepraszam go. Nie myślałem gdy to mówiłem” – powiedział kierowca Alpine.

Czy podtrzymuje swoje zdanie, że Hamilton potrafi wygrywać tylko, gdy startuje z 1. miejsca?

„Nie, nie, nie, nie wierzę w to. To znaczy nie jest to coś, w co wierzę, fakty mówią co innego. Jest to coś, co mówisz w przypływie emocji. Ale tak jak powiedziałem, nic z tego co wówczas krzyczałem nie jest prawdą lub są fakty, które całkowicie temu przeczą. Mam pełny szacunek” – stwierdził Hiszpan.

Alonso był dziś w motorhome Mercedesa, gdzie przyjął podpisaną czapeczkę od Hamiltona i przeprosił go osobiście.



O samym incydencie, Alonso powiedział: „Nie sądzę by w tamtym momencie można było kogoś winić. Patrząc na powtórki, to był incydent pierwszego okrążenia, byliśmy bardzo blisko siebie” – mówi Fernando.

Mówi on również, że kierowcy w walce mówią często rzeczy, których nie powinni powiedzieć.

„Gdy mówisz coś przez radio, przez chwilę myślisz, że rozmawiasz tylko ze swoim inżynierem. Oczywiście powinieneś byś świadom przekazu telewizyjnego, ale to jak wtedy, gdy ktoś robi ostry atak w piłce i mówisz coś do swojego kolegi czy kogokolwiek zapominając o transmisji” – stwierdza Alonso.

Przy okazji wyraził on zdanie, że realizatorzy transmisji powinni być bardziej ostrożni, gdy prezentują komunikaty zawodników.



„Będę teraz bardzo cichy na radiu. To sport, który jest powszechnie transmitowany, a powinny być rzeczy, które powinny być bardziej prywatne, pozostawać w obrębie zespołu. Będę więc próbował więcej milczeć przez radio i nie być częścią show, na który się nie pisałem” – mówi kierowca Alpine.

Zapytany, czy w takim razie powinien być zakaz transmitowania komunikatów, odpowiada, że nie.

„To jedyny sport, w którym nie masz momentów prywatności z zespołem, w których przygotowujesz wszystko. Wiem jednak, że jest to część show, a w transmisji pojawiają się rzeczy pikantne bo tego chce sport. Nie trasmitują poleceń zmiany pozycji dyferencjału bo to nie jest ciekawe” – odpowiada Alonso.

Źródło: motorsport.com



Podziel się wpisem:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Chin

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 19 kwietnia
godz. 05:30 FP1
godz. 09:30 Kwalifikacje do Sprintu

Sobota, 20 kwietnia
godz. 05:00 – Sprint
godz. 09:00 –  Kwalifikacje

Niedziela, 21 kwietnia
godz. 09:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

6h Imoli WEC

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi