KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 150 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Adam Gach, Izabela Ch, Maciej Wiśniak, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Piotr Bijakowski, Lukas Hewner, Stalowy Jaro, RkamilC, Grzejnik, Mateusz Pabiańczyk, Tomasz Jakubiec, Tomasz Ignaczak, Marcin Starczewski, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Wojtek Zwolak, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Pawel Licznerski, Maciek Kowalczyk, Ilona Bykowska, Ba Ru, Tomasz Waszkiewicz, Maciej Stankiewicz, Grzegorz Pliś, szymon034, Marcin Rentflejsz, Marcin Bogutyn, Norbert Sz, Szczepan Jędrusik, Adrian Karwan, Maks Szmytkowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
piobob, tomek_z_lasu, Tomek81, krzysiek, ThrudCK, DeaconFrost, Kardynał, Dastan, Piotrek

Harmonogramy

blank
Motor Racing - Formula One World Championship - British Grand Prix - Race Day - Silverstone, England

Start Albona w Austrii zagrożony?



Po wypadku na Silverstone, Alex Albon nadal ma być nie w pełni sił i jego start w najbliższy weekend ma być zagrożony. Sam kierowca mówi, że czuje się dobrze, ale w gotowości jest Oscar Piastri, który ma umowę z Williamsem, która może dać mu debiut w Formule 1.

Alex Albon uczestniczył w kraksie na pierwszym okrążeniu Grand Prix Wielkiej Brytanii. Kierowca Williamsa widział wypadek Guanyu Zhou przed sobą i zaczął hamować, ale wówczas uderzył go Sebastian Vettel.

Bolid Williamsa uderzył w mur, a następnie w bok auta Albona uderzyli jeszcze Yuki Tsunoda i Esteban Ocon. Taj przez radio zespołowe zgłosił, że wszystko z nim w porządku, ale potem wspólnie z Guanyu Zhou trafili do centrum medycznego.

Zhou dość szybko je opuścił, ale Albon został przetransportowany helikopterem do szpitala, gdzie spędził kilka godzin zanim został wypisany. Kierowca przekazał na Twitterze, że nic mu nie jest.



„Wszystko w porządku […] Dziękuję obsłudze medycznej i za wszystkie wiadomości. Teraz patrzę już na Austrię” – napisał kierowca.

Bóle pleców?

 

Jak jednak pisze dziennikarz pitlane.tv, Pedro Fermin Flores, ze zdrowiem Albona nie jest idealnie.

„Piastri może zaliczy swój debiut w F1 w ten weekend. Stanie się tak, jeżeli Alex Albon nadal będzie miał intensywne bóle pleców po wypadku na Silverstone, a zespół medyczny uzna, że nie jest w stanie jechać” – pisze Flores.



„W miarę normalnie”

 

Dziś na f1.com zamieszczony został wywiad z Albonem, w którym deklaruje on, że czuje się dobrze i już pracuje z zespołem.

„Miałem kilka dni relaksu, które wykorzystałem na rekonwalescencję. Dziś jestem w symulatorze i patrzę już na Austrię. Z mojej strony, czuję, że wszystko wróciło w miarę do normy. Trenuję jedynie nieco lżej z Patrickiem, moim trenerem, upewniając się, że wrócę do pełnej sprawności na piątek” – tłumaczy Albon.

Dlaczego zatem był w szpitalu po wyścigu?



„Oczywiście to może brzmieć dość dramatycznie, ale chcę wszystkich zapewnić, że byłem tam tylko na prewencyjne sprawdzenia. To była standardowa procedura, naprawdę. W Formule 1 jeden mamy najlepszych ludzi, dlatego na wszelki wypadek zostałem przewieziony do szpitala helikopterem” – tłumaczy Albon.

„Czułem się nieco niekomfortowo po wypadku, który odczułem mocniej niż w rzeczywistości był. To był większy wypadek dla mojego ciała niż się spodziewałem. Oczywiście, nie było idealnie, ale skończyło się na kilku obiciach i siniakach. Nie było to nic dużego i wszystko było dobrze na koniec. W szpitalu grałem w Sudoku i siedziałem z Lily, moją dziewczyną. Wyścig oglądałem na telefonie” – dodaje kierowca Williamsa.

Źródło: f1.com



Podziel się wpisem:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Miami

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 3 maja
godz. 18:30 FP1
godz. 22:30 Kwalifikacje do Sprintu

Sobota, 4 maja
godz. 18:00 – Sprint
godz. 22:00 –  Kwalifikacje

Niedziela, 5 maja
godz. 22:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

4h Le Castellet (ELMS)

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi