Wygląda na to, że całkowicie upadł pomysł zorganizowania 6 wyścigów sprinterskich w sezonie 2023. W pierwszym pakiecie regulacji na nowy sezon Formuły 1 znalazł się zapis o jedynie trzech rundach ze sprintem.
Sprinty zadebiutowały w Formule 1 w ubiegłym roku, gdy rozegrano 3 rundy z takim rozwiązaniem. Pierwotnie w sezonie 2022 miło być 6 takich wyścigów, ale wobec braku zgody ekip zrezygnowano z tego pomysłu, przekładając jego wprowadzenie o rok. Propozycja 6 sprintów przy obecnym wzroście cen była nie do zaakceptowania przez zespoły, które w zamian za rozegranie tych wyścigów domagały się znacznego zwiększenia limitu budżetowego.
Teraz wygląda jednak na to, że również w sezonie 2023 będziemy mieli tylko 3 weekendy z kwalifikacjami w piątek i 100-kilometrowym wyścigiem.
„Sesje sprinterskie odbędą się podczas maksymalnie trzech zawodów” – czytamy w komunikacie. Dotychczasowy format tych weekendów wyścigowych ma pozostać bez zmian.
Co prawda zespoły w kwietniu zgodziły się na więcej sprintów w 2023, ale pomysł nie znalazł uznania w oczach FIA.
„Poodczas gdy wspieramy zwiększenie liczby sprintów, FIA nadal bada wpływ tej propozycji na operacje na torze oraz zaangażowanie personelu i po uzyskaniu odpowiedzi przedstawi swój feedback do Komisji F1” – pisze Federacja.
Źródło: racefans.net