Tak jak można było się spodziewać, czas Sergio Pereza z drugiej części dzisiejszych kwalifikacji do Grand Prix Austrii został skasowany. Oznacza to, że kierowca Red Bulla wystartuje dopiero z 13. miejsca. Wiemy również, co z George Russellem.
Anulowany czas
Już w obrazie na żywo z przejazdu Pereza było widać, że przekroczył on limity toru w zakręcie 8. Sędziowie nie zajęli się jednak tą sprawą od razu, a Perez dzięki ostatniemu okrążeniu awansował do Q3.
W ostatnim segmencie kwalifikacji Meksykanin wykręcił 4. czas, ale jeszcze w jego trakcie ukazała się informacja, że Perez ma stawić się u sędziów.
Po godzinie 21:00 wydali oni werdykt, stwierdzając, że Perez przekroczył limity toru i jego czas z Q2 należy skasować. Drugi najlepszy wynik kierowcy Red Bulla z Q2 dawał mu dopiero 13. miejsce i właśnie z tej pozycji wystartuje on do jutrzejszego sprintu.
Oznacza to, że do drugiego rzędu awansował George Russell, który rozbił się w Q3. Z piątej pozycji ruszy Esteban Ocon, a obok niego ustawi się Kevin Magnussen. Czwarty rząd zajmą Mick Schumacher i Fernando Alonso, a piąty Lewis Hamilton i Pierre Gasly. Awansowali również Alex Albon i Valtteri Bottas.
Sędziowie zaznaczyli, że wydanie decyzji zajęło im tak długo, gdyż jest to „nowa sytuacja”, którą musieli dokładnie zbadać by uniknąć kontrowersji w sprawie ustawienia Pereza na starcie jutro.
Tak przedstawiają się wyniki kwalifikacji:
Russell z ostrzeżeniem
Drugą sprawą, jaką zajmowali się sędziowie było wejście na tor „na nogach” George Russella bez pozwolenia po jego wypadku w Q3.
Kierowca otrzymał za to jedynie ostrzeżenie.