Ciekawą zapowiedź 24h Le Mans w wykonaniu Roberta Kubicy zamieściła Prema. Polak opowiada o samym torze, unikalności tego wyścigu, poszczególnych jego fazach i ciekawostkach związanych z najważniejszym wyścigiem dla niego w tym roku.
Na początek Robert Kubica wymienił zakręty, jakie są na torze Le Mans i zdradził pewną ciekawostkę stojącą za tą wiedzą.
„Unikatowe w Le Mans jest to, że używamy starego stylu nazywania zakrętów od nazwisk i byłem w szoku, gdy powiedziano mi, że muszę się nauczyć się wszystkich nazw, bo to coś, czego nie doświadczyłem wcześniej. Oczywiście zna się najbardziej znane zakręty na poszczególnych torach, ale tu na Le Mans inżynierowie mówią wyłącznie nazwami zakrętów” – powiedział Kubica.
Która z nich jest jego ulubioną?
„Jeżeli musiałby wybrać jedną część to byłaby to ostatnia – przez Porsche przez ostatnie szykany. Każda partia toru ma jednak w sobie coś szczególnego i daje ci przyjemność z jazdy” – mówi Robert.
Wyzwaniem podczas Le Mans zawsze są warunki panujące na torze.
„Nawet jeżeli jest sucho i wydaje się, że warunki są takie same, to mamy mnóstwo zmiennych podczas całego 24-godzinnego wyścigu – temperatura powietrza, toru, wilgotność itd” – stwierdził zawodnik Prema Orlen Team.
Jednym z wyzwań dla całego zespołu będą zmiany w boksach po stintach trwających zaledwie 11 okrążeń.
„Pit-stopy w nocy mają dodatkowy smaczek – widzi się tylko światła. Pit-stopy są fundamentalne w tym wyścigu” – zdradził Polak.
Cały film zobaczycie poniżej:
