Wciąż emocjonując się startami Roberta Kubicy, musimy spoglądać w przyszłość i szukać talentów, które dadzą nam motorsportowe emocje. Obecnie z uwagą przyglądamy się np. Tymkowi Kucharczykowi czy Kacprowi Sztuce. Co o startach naszych juniorów mówi Robert w rozmowie z TVP Sport?
„Powinni się skoncentrować na tym, by w wieku 14, 15 lub 16 lat stawać się coraz lepszym kierowcą. Mają ogromną konkurencję i dużo nauki przed sobą. Ja im życzę, by stali się zawodowymi kierowcami. A widzę, że to możliwe. Znam wielu moich kolegów z dzieciństwa czy lat kartingu, którzy nie dostali się do wyścigów Grand Prix. Nie byli słabi, tylko po prostu im się nie udało. Ja, idąc aż do F1, byłem sam, natomiast powiodło mi się. Teraz trzymam kciuki za wszystkich młodych, bo dostrzegam, że jest ich naprawdę dużo. Mamy utalentowaną młodzież” – mówi Kubica, odnosząc się do młodych polskich zawodników, jeżdżących w seriach juniorskich.
Szczególnie mocno Robert obserwuje karierę Tymka Kucharczyka, jednego z podopiecznych Orlen Teamu. 15-latek świetnie radzi sobie w hiszpańskiej Formule 4, której po dwóch rundach jest wiceliderem.
„Dla mnie nie jest zaskoczeniem, że Tymek tak świetnie sobie radzi. Dwa lata temu wymieniłem się wiadomościami z moim znajomym. Powiedziałem, że młody będzie sobie radził jeszcze lepiej w bolidach niż w kartingu. Ma jeszcze przed sobą pracę do wykonania, ale „skilla” mu nie brakuje. Ma talent, ale to nie wszystko. Teraz przed nim ważny okres – na pewno dobrze zaczął, przywiózł kilka dobrych wyników” – mówi Kubica.
„Przeskok do Formuły 4 był wejściem na inny poziom. Początek ma wyśmienity – oby było tylko lepiej. Na pewno w kilku sytuacjach mógł się zachować lepiej, ale nie będę od niego wymagał zbyt wiele. To młody człowiek i w przypadku tych nastolatków moje zdanie się nie zmienia: nie róbmy zbyt wielkich oczekiwań i wymagań zbyt wcześnie. Motorsport jest zbyt skomplikowaną dziedziną. Trudno się go nauczyć [od zera]. Młodzi ludzie dorastają dużo szybciej niż wtedy, gdy ja byłem nastolatkiem. Szukanie zbyt wcześnie drogi na skróty to nie jest dobry pomysł. Jeśli Tymek będzie pielęgnował talent, to sobie poradzi, to inteligentny chłopak” – dodaje Robert.
Cały wywiad z nim przeczytacie tutaj.
Źródło: TVP Sport