Wygląda na to, że za kulisami Formuły 1 dzieje się bardzo dużo w kwestii zakupu jednego z zespołów przez Audi, wchodzące do serii za 4 lata. Coraz wyraźniejszym faworytem staje się tu Alfa Romeo czyli Sauber.
Jak wiemy, koncern Valkswagena wyraził zgodę na wejście Porsche i Audi do Formuły 1 od sezonu 2026. Porsche zostanie dostawcą silników do ekip Red Bulla, a Audi ma wejść jako osobny zespół, ale przejmując którąś z obecnie istniejących ekip. Pierwotnym planem był zakup McLarena, jednak kwestie finansowe sprawiły, że nie jest to już chyba aktualna opcja.
Alfa?
Według Rogera Benoit ze szwajcarskiego Blicka, Audi miało już dogadać najważniejsze rzeczy z Sauberem w sprawie przejęcia zespołu i jego aktywów. Sauber negocjował niedawno z Michaelem Andrettim jednak z powodu niewystarczających gwarancji bankowych, dotyczących rozwoju zespołu, nie osiągnięto porozumienia.
Sauber jest bardzo łakomym kąskiem – ekipa dysponuje jednymi z najnowocześniejszych tunelów aerodynamicznych i symulatorów w stawce.
Jak miał podziedzieć Benonoit jeden z szefów zespołów: „Nie wiem, dlaczego Sauber i Audi nadal ukrywają swoją współpracę. Audi ma już od dawna zapewnienie 25 procent udziałów, a kolejne 50% mają dostać niebawem. To są naprawdę bardzo duże kwoty!”.
Sprawy nie chce komentować Fred Vasseur, szef Alfy Romeo. Odwraca on uwagę od swojej ekipy w tej kwestii.
„Dla mnie faworytem jest Williams, mają dobre relacje z Volkswagenem i Niemcami” – mówi Francuz, zwracając uwagę, że szefem ekipy z Grove jest były szef Volkswagena w WRC, Jost Capito.
Aston?
Dość podobne wieści przekazuje niemiecki motorsport-total. Zgodnie z nimi, toczyły się rozmowy w Astonem Martinem w sprawie zakupu ekipy z Silverstone.
Lawrence Stroll napotyka coraz więcej trudności w F1, a wyniki zespołu są dalekie od oczekiwanych. Co więcej, również sprzedaż aut drogowych nie idzie tak dobrze, jak zakładano w koncernie.
Dodatkowo Stroll miał zrazić do siebie sporo osób i przechodzą mu przez głowę myśli dotyczące sprzedaży ekipy. Po wybudowaniu przez Astona nowej fabryki, ekipa będzie warta około €500 mln. Sprzedaż za taką kwotę oznaczałaby spory zysk Strolla, którego syn, Lance, wobec braku wyników, czuje coraz mniejszą determinację do jazdy w F1.
Wygląda jednak na to, że zakup Astona będzie dla Audi zbyt skomplikowaną kwestią, biorąc pod uwagę całość uwarunkowań. Jak pisze motorsport-total, Audi miało wstrzymać rozmowy z Astonem, a to może wyraźnie wskazywać na udane rozmowy z Alfą Romeo.
Źródło: blick.ch, motorsport-total.com