Niektóre wyniki były znacznie powyżej oczekiwań, inne nieco rozczarowały – jak radzili sobie nasi kierowcy na motorsportowych arenach w miniony weekend? Zapraszam na podsumowanie.
ELMS
Pierwsza runda zmagań, w któych w ubiegłym roku wygrał Robert Kubica, odbyła się na torze Paul Ricard. W stawce mieliśmy 4 polskie ekipy.
W LMP2
Fabio Scherer zaliczył udany początek wyścigu w prototypie #43 klasy LMP2 Inter Europol Competition. Awansował z dziewiątego na piąte miejsce po pięciu okrążeniach. Później Fittipaldi / Scherer / Heinemeier Hansson jechali na drugiej pozycji, jednak fortuna nie była w wielkanocną niedzielę po ich stronie. Uszkodzona lewa przednia opona doprowadziła do defektu nosa samochodu. Po wymianie nosa i powrocie na tor ogłoszono okres full course yellow, co oznaczało stratę okrążenia. Załoga #43 musiała zadowolić się 11 miejscem na mecie.
Team Virage zajął 15. miejsce. Rywalizację w tej kategorii wygrała ekipa Premy jadąca w składzie Louis Deletraz, Ferdinand Habsburg i Lorenzo Colombo.
W LMP3
Załoga #13 Inter Europol Competition w składzie Guilherme Oliveira / Nico Pino / Charles Crews zajęła drugie miejsce w klasie LMP3 w pierwszej rundzie European Le Mans Series. Tylko problem z silnikiem w ostatnich minutach odebrał zwycięstwo załodze zespołu Inter Europol Competition, która była liderem przez większą część wyścigu. Jadący na pierwszej zmianie Charles Crews zademonstrował świetne tempo i na dystansie zaledwie półtora okrążenia awansował z jedenastego pola startowego na trzecie miejsce! W dalszej fazie wyścigu załoga utrzymywała prowadzenie w klasie, ale ostatecznie musiała zadowolić się drugą lokatą na mecie.
Z kolei załoga #14 IEC otrzymała karę drive-through za spowodowanie kontaktu z jednym z rywali na początku wyścigu. Utrzymywała się pomiędzy dziesiątym i siódmym miejscem, by ukończyć wyścig na solidnej siódmej pozycji. W jej składzie jechał Mateusz Kaprzyk.
„Nie mamy takiego wyniku, jakiego oczekiwaliśmy. Na pierwszym okrążeniu wpadłem w straszny kocioł. Bardzo dużo się działo i ciężko było znaleźć sobie miejsce na torze. Na ostatnim zakręcie podjąłem ryzyko, które nie do końca się opłaciło. Z mojej perspektywy to był incydent wyścigowy, ale dostaliśmy karę. Uszkodziłem też przód samochodu, co mogło mieć wpływ na moje tempo. Patrzymy już na następną rundę. Znam dobrze Imolę i wiem, że tam będziemy w stanie powalczyć o podium” – mówił Kaprzyk.
Europe Alpine Cup
Na torze Nogaro w gronie 25 samochodów rywalizowała Gosia Rdest. W pierwszych kwalifikacjach zajęła ona 8. miejsce i na tej pozycji dojechała do mety.
W drugiej czasówce Polka zajęła 7. miejsce, a w wyścigu dojechała na 9. pozycji.
Renault Clio Cup
W gronie 27 zawodników rywalizowało 2 kierowców polskiego UNIQ Racing. Jerzy Spinkiewicz i Chen Han Lin. Polak zajmował 7. i 9. miejsca w kwalifikacjach a w wyścigu dwukrotnie dojechał na 9. miejscu (6. w kategorii Challenger).
FIM 24h Le Mans
Znakomicie w motorycklowej edycji tego legendarnego wyścigu poradził sobie Team LRP Poland. Trójka w składzie Bartłomiej Lewandowski, Dominik Vincon i Stefan Kerschbaumer, zmieniająca się za sterami BMW S1000RR na oponach Pirelli pokonała dokładnie 801 okrążeń, czyli 3352 kilometry, na tankowanie i zmianę ogumienia zjeżdżając zgodnie z planem tylko 23 razy. Dało im to 14. pozycję.
Bardzo dobrze spisał się również zespół Pawła Szkopka – Energie Endurance 91. Dojechali oni na 16. miejscu. Polak zmieniał się na motocyklu (Kawasaki ZX-10) z Włochem Christianem Napolim i Austriakiem Janem Mohrem.
„Jestem bardzo szczęśliwy, że przetrwałem wyścig, jeszcze z tak dobrym wynikiem. To były naprawdę wykańczające zawody. Od samego początku koncentrowaliśmy się wyłącznie na tym, żeby kręcić równe, przyzwoite czasy i to nam się udawało, choć motocykl przez cały wyścig prowadził się dość ciężko. Musieliśmy walczyć z maszyną, przez co nie mogliśmy się skupić tylko na wyniku sportowym. Na tak długim dystansie każdy detal ma kolosalne znaczenie, bo musimy kontrolować motocykl nie przez kilkadziesiąt minut, a przez całe 24 h, jadąc na maksimum możliwości. Mimo wszystko potrafiliśmy się dobrze przygotować, choć mieliśmy na to mało czasu. Na kolejny wyścig na pewno będziemy przygotowani jeszcze lepiej. Wiemy nieco więcej o motocyklu i wiemy, co musimy w nim zmienić” – podsumował Paweł Szkopek.
To był fatalny wyścig dla Wójcik Racing Team. Po 109 okrążeniach załoga z nr 777 w składzie Marek Szkopek, Kevin Manfredi, Danny Webb i Balint Kovacs musiała się wycofać po awarii skrzyni biegów w ich Yamasze YZF-R1.
469 okrążeń przejechała załoga #77: Kamil Krzemień, Mathieu Gines, Sheridan Morais (Yamaha YZF-R1). Po wywrotce jednego z kierowców nie mógł on dalej jechać, a motocykl był uszkodzony.
Karting
Ponad 150 kierowców rywalizowało na torze Zuera w Hiszpanii w zawodach Champions of the Future 2022 Euro Series. Oto wyniki Polaków:
OK-Junior (72 kierowców):
8. Jan Przyrowski
27. Maciej Gładysz
OK (64 kierowców):
28. Karol Pasiewicz
40. Gustaw Wiśniewski
61. Maksymilian Angelard
Jeżeli ten tekst Ci się podobał, możesz podziękować mi, stawiając wirtualną kawę na buycoffe.to – jednorazowo, bez rejestracji i z szybkim przelewem 🙂 Dziękuję!