Tor jest obecnie przyjemniejszy do jazdy i kierowcy spodziewają się wielu wyprzedzań w niedzielnym wyścigu. W większości zawodnicy byli zadowoleni z pracy wykonanej przez swoje zespoły, choć niektórzy liczą na to, że nie było dziś zbyt dużo ukrywania tempa. Przeczytajcie wypowiedzi niemal wszystkich kierowców po piątkowych treningach przed GP Australii.
Charles Leclerc (Ferrari) P2, P1: „Myślę, że tak naprawdę nikt nie złożył dziś swoje idealnego okrążenia. Podskakiwanie samochodu nie wpływa znacząco na nasze czasy, jest nieco mniej komfortowo na prostych, ale nie jestem tu od tego, żeby wygodnie jeździć samochodem. Chcę mieć szybkie auto i póki co na takie wygląda. Myślę, że podskakujemy nieco bardziej ze względu na charakterystykę toru. W Bahrajnie było tego trochę, w Arabii Saudyjskiej mniej, a w teraz więcej, ale pracujemy nad tym. Ogólnie to był dla nas pozytywny dzień, choć nieco podchwytliwy. W drugim treningu było lepiej, popracowaliśmy nad samochodem i mam nadzieję, że jutro zrobimy kolejny krok”.
Max Verstappen (Red Bull) P4, P2: „Dokonaliśmy pewnych poprawek i samochód spisywał się lepiej. Były one konieczne bo jest tu dość podstępnie. Poszliśmy w dobrym kierunku. Ferrari wydaje się bardzo mocne, ale my jesteśmy blisko. Na dłuższych przejazdach wszystko wyglądało stabilnie i z tego się cieszę. Z pewnością dokonaliśmy dziś postępu. Musimy budować na tym i mam nadzieję, że uda nam się dokonać drobnych poprawek na jutro”.
Carlos Sainz (Ferrari) P1, P3: „Musimy pracować nad zrozumieniem zachowania opon, ale myślę, że ogólnie mamy dobrą bazę na rozpoczęcie przygotowań do kwalifikacji. Tor jest zupełnie inny od tego, jakim kiedyś był. Jest zdecydowanie szybszy, a nawierzchnia pod kątem przyczepności jest zupełnie inna”.
Fernando Alonso (Alpine) P9, P4: „Mieliśmy pewne drobiazgi, które opóźniły nas w pierwszym treningu, ale nadal zdołaliśmy zaliczyć całkiem normalny dzień. Przejechaliśmy sporo okrążeń i zebraliśmy dużo informacji z obu sesji. Mamy pewne problemy z balansem, które musimy rozwiązać. Co do toru, to myślę, że zmiany są na plus, a okrążenia znacznie szybsze. Na pewno będziemy mieli znacznie więcej wyprzedzań w niedzielę”.
Esteban Ocon (Alpine) P6, P6: „Za nami bardzo pozytywny dzień – oba samochody naszego zespołu były w pierwszych 10-tkach obu treningów. Chodzi jednak o kwalifikacje i wyścig i spodziewamy się, że będzie bardzo blisko, tak jak było w Bahrajnie i Arabii Saudyjskiej. Środek stawki jest bardzo blisko siebie i musimy ciężko pracować by być wysoko”.
Valtteri Bottas (Alfa Romeo) P10, P7: „Byliśmy w stanie wykonać nasz program i pojechać na wszystkich mieszankach i wszystko spisywało się tak, jak zakładaliśmy. Jesteśmy pewni siebie, nie mieliśmy dużej degradacji opon więc ogólnie jestem zadowolony. Mam realistyczną szansę na podtrzymanie mojej serii awansów do Q3. To nasz cel na jutro. Podoba mi się również nowy układ toru – wyprzedzanie powinno być łatwiejsze więc wydaje mi się, że wykonano dobrą robotę”.
Lando Norris (McLaren) P5, P8: „To był prawdopodobnie nasz najlepszy piątek w tym sezonie. Mam nadzieję, że podobnie będzie jutro, choć myślę, że czeka nas sporo pracy jeżeli chodzi o długie przejazdy, ale mniej boję się o krótkie. Myślę, że ograniczenia naszego samochodu nieco bardziej uwidaczniają się, gdy jesteśmy mocniej obciążeni paliwem”.
Daniel Ricciardo (McLaren) P8, P10: „W obu sesjach byliśmy w pierwszej 10-tce i mam nadzieję, że podobnie będzie jutro. Mam nadzieję, że nikt nie chował się z tempem. Odczucia za kierownicą są dobre, to przyjemny tor do jazdy. Zakręt 6. był i tak szybkim, a teraz daje mnóstwo przyjemności”.
George Russell (Mercedes) P12, P11: „Widać, że dużo tracimy. Nie jesteśmy w miejscu, w którym chcemy być. Przed nami jest sporo samochodów i dzieli nas wiele od tempa, które ma Ferrari. Musimy ciężko dziś popracować i zrozumieć, co nas ogranicza. Samochód zachowywał się OK, choć dziwnie się poprawił na miękkich oponach. Mamy problemy z dużym podskakiwaniem w zakręcie 10. Uważamy, że to najlepsza droga do pokonania tego zakrętu, ale być może nie.
Pierre Gasly (AlphaTauri) P14, P9: „Rano miałem problemy i nie zaczęliśmy sesji tak, jak chcieliśmy, ale dokonaliśmy poprawek na drugi trening, które były naprawdę pozytywne. Alpine wygląda bardzo mocno, szczególnie Fernando, ale ja skupiam się na sobie i jutrzejszych kwalifikacjach”.
Lewis Hamilton (Mercedes) P7, P13: „Nic, co możemy zmienić teraz na torze w samochodzie nie zrobi dużej różnicy. To był trudny dzień. Podchodzisz z optymizmem do dokonanych zmian, ale potem nie widać poprawy. Przed drugim treningiem dokonaliśmy pewnych zmian, ale okazało się, że było gorzej. Niewiele możemy zrobić. Jest jak jest i musimy z tym jeździć. To frustrujące bo ciśniesz ile się da, a potem jest 1,2 sekundy straty”.
Yuki Tsunoda (AlphaTauri) P11, P12: „Mieliśmy dziś dobre tempo i jestem zadowolony z przebiegu sesji. Wiemy, jakie są nasze ograniczenia, ale zmierzamy w dobrym kierunku jeżeli chodzi o odnajdywanie odpowiedniego setupu auta. Nadal jest kilka obszarów, w których musimy się poprawić”.
Lance Stroll (Aston Martin) P16, P14: „Myślę, że zaliczyliśmy dobry start weekendu i początkowe tempo naszego auta jest solidne, choć zawsze będziemy starali się wycisnąć więcej z auta. Będziemy pracować przez noc by jeszcze poprawić osiągi. Jazda po nowym torze była bardzo przyjemnym wyzwaniem. Jest zdecydowanie szybciej i bardziej ekscytująco. Cztery strefy DRS powinny sprawić, że samochody będą bliżej siebie, a wyprzedzanie będzie łatwiejsze”.
Kevin Magnussen (Haas) P18, P16: „Od rana nie czułem się dobrze, ale udało się przejechać trochę okrążeń i nabrać wyczucia w aucie. Mam nadzieję, że jutro będę w lepszej formie i zbudujemy formę na kwalifikacje. Mamy trochę pracy przy ustawieniu balansu na krótszych przejazdach, ale balans na długich przejazdach wydaje się lepszy”.
Guanyu Zhou (Alfa Romeo) P15, P15: „Pierwsze zetknięcie z torem było interesujące, choć nie tak go sobie wyobrażałem. Przejechałem wiele okrążeń w symulatorze, ale dopiero wyjazd na prawdziwy tor uświadamia ci, jak blisko są ściany i trawa i jak wąski jest ten tor. Jest podchwytliwie, ale podobała mi się jazda. Nadal uczę się samochodu i razem z inżynierami postaramy się wycisnąć jak najwięcej z tego weekendu”.
Sebastian Vettel (Aston Martin) P13, P20: „Auto miało dobry balans, a ja cieszę się, że mogłem do niego wrócić. Chciałem nabrać rytmu i poczuć przyczepność nawierzchni. Szkoda awarii – zrobiłem wszystko by ograniczyć zniszczenia auta i zatrzymałem się od razu. Bardzo szkoda, że straciliśmy przez to popołudniową sesję”.
Szefowie
Andrea Stella (McLaren): „Jeżeli chodzi o konkurencyjność i osiągi, zrobiliśmy mały krok naprzód. Czeka nas praca by ustabilizować naszą formę i mamy nadzieję na walkę o punkty w niedzielę”.
Guenther Steiner (Haas): „Nie był to dla nas perfekcyjny dzień. Było kilka rzeczy, które nam przeszkodziły – począwszy od choroby Kevina, a potem mieliśmy problem z zawieszeniem u Micka, którego nie mogliśmy naprawić i teraz musimy wszystko sprawdzić”.
Mario Isola, (Pirelli): „Okazało się, że nasz wybór opon na ten weekend póki co się sprawdza. Biorąc pod uwagę różnice w osiągach, jakie dziś zmierzyliśmy, możemy zdecydować się na podobne alokacje opon podczas innych wyścigów”.