Wzorem innych krajowych federacji motorsportowych, również Polski Związek Motorowy zakazał startów w Polsce zawodnikom z licencjami rosyjską i białoruską. Ale to nie koniec.
W tym tygodniu wiele motorsportowych związków krajowych – począwszy od Wielkiej Brytanii i Finlandii – podjęło decyzje, że nie będą dopuszczać w swoich krajach do startów kierowców z Rosji i Białorusi.
Dziś oświadczenie w tej sprawie opublikował PZMot:
„W związku z bezprawną zbrojną inwazją Rosji na terytorium Ukrainy, jak również wobec faktu, że ta brutalna napaść wspierana jest przez państwo białoruskie Polski Związek Motorowy wyklucza aż do odwołania zawodników rosyjskich oraz białoruskich z udziału we współzawodnictwie sportowym w sportach motorowych organizowanym na terytorium Polski . Wyklucza się również reprezentacje tych krajów z udziału w zawodach sportowych rozgrywanych w Polsce” – czytamy w oświadczeniu.
To jednak nie wszystko.
„Ponadto zawodnikom z licencją Polskiego Związku Motorowego zakazuje się startów w zawodach organizowanych na terenie Federacji Rosyjskiej oraz na terenie Republiki Białoruskiej. Wierzymy, że w obliczu zbrodniczych działań Federacji Rosyjskiej wspieranych przez Republikę Białoruską konieczne jest podjęcie zdecydowanych kroków, które pokażą stanowczy sprzeciw wobec agresji obu tych państw” – głosi stanowisko.
Najmocniej dotknie to żużlowców, startujących w jednej z najlepszych lig tego sportu na świecie – polskiej.