Pierwsze oficjalne jazdy w sezonie 2022 za nami! Niektórym udało się przejechać ponad 150 okrążeń, innym mniej niż 50. Niestety, w gronie pechowców był Robert Kubica, który podsumował szerzej swoje jazdy, co przeczytacie poniżej.
Wyniki
Fragmenty jazd:
Przebiegi
Tak wyglądają liczby poszczególnych okrążeń pokonanych przez kierowców podczas dzisiejszej sesji:
Verstappen 147
Alonso 127
Tdunoda 121
Norris 103
Leclerc 80
Russel 77
Sainz 73
Stroll 67
Albon 66
Latifi 66
Vettel 52
Hamilton 50
Bottas 23
Schumaucher 23
Mazepin 20
Kubica 9
A tak to wygląda w przypadku zespołów:
Ferrari: 153
Red Bull: 147
Williams: 132
Mercedes: 127
Alpine: 126
AlphaTauri: 120
Vettel: 119
McLaren: 102
Haas: 43
Alfa Romeo: 32
W Alfie
Zespół praktycznie przez cały dzień borykał się z problemami technicznymi. U Roberta Kubicy wystąpiły one trzykrotnie.
„Na pierwszym wyjeździe zespół wykrył problem, który kosztował nas cały poranek. Potem na drugim wyjeździe pojawił się kolejny problem, ale spróbowałem przejechać 2 dodatkowe okrążenia tylko żeby nabrać trochę feelingu, bo nie będzie mnie już w aucie. Potem jednak pojawił się kolejny problem, z którym nie mogłem już jechać” – powiedział Kubica.
Kiedy na tor wyjechał Valtteri Bottas, wydawało się, że problemy zostały rozwiązane bo pokonał on 10 okrążeń. Potem jednak problemy wróciły i Bottas spędził 2 godziny w garażu.
„Zawsze miło wrócić za kierownicę po przerwie zimowej, szczególnie w nowym aucie, z nowym samochodem i przy nowej generacji Formuły 1. Podobał mi się mój czas w samochodzie, nawet mimo tego, że mieliśmy pewne problemy, które kosztowały nas czas w samochodzie. Ważne jest, że byliśmy w stanie zrozumieć je całkowicie i naprawić je. Być może straciliśmy czas dziś, ale nadal przed nami dużo jazd i wiemy, jak zrobić postęp. Mam nadzieję, że w kolejnych dniach i w piątek nadrobimy stracony czas i ukończymy nasz program testowy. Moje pierwsze odczucia z auta są pozytywne i póki co nie czuję ogromnych różnic pomiędzy starą a nową generacją, zwłaszcza po jednym dniu. Oczywiście, trzeba dostosować swój styl jazdy, ale nic drastycznego. Mamy przed sobą dużo nauki i chcemy wykonać jak najlepszą robotę” – powiedział Valtteri Bottas.
Jak poinformował Mikołaj Sokół, uszkodzone zostało jedno z mocowań samochodu. Drugim problemem było to, co spotkało już zespół podczas shakedownu, a zatem prawdopodobnie wyciek ze skrzyni biegów.
Kubica podsumował
Pierwszą część wypowiedzi Roberta Kubicy zamieściłem tutaj. W rozmowie z Eleven Sports Polak powiedział nieco więcej o swoich jazdach.
„Pozytywne jest to, że jest w miarę słonecznie i ciepło jak na zimowe warunki i można powiedzieć, że z pozytywnych rzeczy to tyle. W programie miałem jazdy dziś rano i każdy, a zwłaszcza ja, z niecierpliwością czekałem by wsiąść za kierownicę nowej konstrukcji. Nowy bolid, nowe dziecko i oczekiwania były duże. Problemy, które mieliśmy dziś rano utrudniły nam zadanie i tak naprawdę nie było jazd. Problem pojawił się od razu i najpierw to były de facto okrążenia instalacyjne. Potem przejechałem 2 szybsze okrążenia, ale też z problemami” – mówił Robert.
Kierowca rezerwowy Alfa Romeo F1 Team Orlen nie chciał więcej powiedzieć o problemach, które dotknęły jego ekipę.
„Motorsport jest skomplikowany, F1 tym bardziej i nie jest to łatwe zadanie przygotować bolid. Szkoda, szczególnie w mojej pozycji bo była to moja jedyna okazja do przetestowania bolidu w najbliższym czasie i tak naprawdę tego bolidu nie przetestowałem. Taki jest motorsport, teraz jest ważne by naprawić te problemy. Mam nadzieję, że to nadrobimy” – dodał Polak.
Mimo wszystko, Kubica był podekscytowany zmianami regulaminowymi w Formule 1.
„Jest to chyba pierwszy rok od kilkunastu lat, kiedy byłem zainteresowany prezentacjami bolidów. Zawsze nowy regulamin pozwala na nowe interpretacje i nowe rozwiązania. A te najważniejsze są ukryte. To będzie nowa F1, do której szybko się przyzwyczaimy” – mówił Robert.
„Zawsze jak jest duża zmiana regulaminowa, bolid jest zupełnie nowy. Nowa jest chyba tylko kierownica. Nawet pedały są inne i z nimi mieliśmy problemy też. Zawsze to nowy okres, a jak zaczynasz z takimi problemami jak my, to skupiamy się na ich rozwiązaniu a nie na osiągach auta” – dodał.
Inni
Wspaniale było zobaczyć wszystkie bolidy na torze i z bliska poznać nowe konstrukcje, które okazują się diametralnie różne od siebie. Różne rozwiązania widzimy zarówno przy przednim skrzydle, sekcjach bocznych, podłodze, pokrywach silnika i wlotach powietrza oraz tylnym skrzydle.
Wyróżniają się trzy koncepcje – agresywne zwężenie w sekcjach bocznych Red Bulla, super wąski Mercedes oraz agresywne Ferrari z „kolebkami” po bokach. Każda z tych koncepcji jest inna. Mówi się też sporo o Haasie, Alfie czy AlphaTauri.
Dzisiejszymi czasami przejmować się nie można. Do czasów pole position z Barcelony brakuje jeszcze sporo sekund i choć warunki odgrywają sporą rolę, to prawdziwe karty zostaną odsłonięte w Bahrajnie i to zapowiadają same zespoły. Co więcej, niektóre deklarują, że na pierwszy wyścig przywiozą poprawki aut po testach na Sakhir.
McLaren uzyskał dziś najlepszy czas, ale obserwatorzy zwracali uwagę, że był on „bardziej wyścigowo” ustawiony od innych. Z pewnością ważne było bezproblemowe wykonanie programu i to wielu ekipom się udało.
Nie mieliśmy żadnej czerwonej flagi, ale auto Norrisa musiało być ręcznie cofane w alei serwisowej. Alfa miała multum problemów, a w Haasie poszła pompa paliwowa oraz podłoga. Awarię DRS-u miało Alpine.
Poza tym to była piękna i spokojna sesja i tylko szkoda 352. odcinka serialu pt. Pech Roberta Kubicy. Znacznie przyjemniej podsumowywałoby się pierwszy dzień testów, gdyby na liczniku Roberta widniało np. 50 kółek.
Vlog
Tych, którzy nie oglądali, zapraszam do obejrzenia vloga po pierwszym dniu.
Źródło: własne, Eleven Sports