Nie tylko numer, ale również kask – to zmieni się u Maxa Verstappena w sezonie 2022. Inna będzie również nazwa silnika, który będzie napędzał jego bolid, choć w pracach przy niej nie zmieni się tak wiele. Podobnie, jak na torze w Arabii Saudyjskiej, choć będą to zmiany zauważalne.
Nowy kask
Mistrz świata sezonu 2021 zaprezentował swój nowy kask. W porównaniu z poprzednim więcej jest białych i złotych akcentów.
„Postanowiłem nie zmieniać zbytnio designu, a zmienić trochę kolory. Zamiast czerwonego, możecie zobaczyć złoty. […] I oczywiście zdecydowałem się dodać gwiazdkę, oznaczającą tytuł mistrzowski” – mówi Max o nowym kasku.
ɴᴇᴡ season, ɴᴇᴡ ɴᴜᴍʙᴇʀ, ɴᴇᴡ ʜᴇʟᴍᴇᴛ
Very happy to show you all my new helmet for the 2022 season! It's the small details that make the difference 1️⃣⭐
1:2 & 1:4 2022 scale models available soon. Pre-register now to be the first to know. 🔗 https://t.co/ZJL7fBwqAy pic.twitter.com/msq2Jcj9Hy
— Max Verstappen (@Max33Verstappen) January 27, 2022
Max Verstappen w 2022 roku będzie jeździł z numerem 1 zamiast numeru 33, co zapowiadał jeszcze w listopadzie poprzedniego sezonu. Będzie zatem pierwszym kierowcą od sezonu 2014, który użyje „1”-ki, zarezerwowanej dla mistrza świata. Poprzednim był inny kierowca Red Bulla, Sebastian Vettel. Numer „1” pojawi się na zaprezentowanym dziś kasku.
Honda wesprze
Verstappen będzie miał w sezonie 2022 silnik wyprodukowany przez „Red Bull Powertrains”. Początkowo mówiło się, że rok 2022 będzie dla Red Bulla przejściowym i będzie on ściśle współpracował z Honą przy tworzeniu własnej jednostki.
Im bliżej startu sezonu, tym więcej informacji, że współpraca austriackiej ekipy i japońskiego producenta będzie bardziej ścisła i dłuższa niż zakładano.
Jak informuje Autosport, nowym szefem działu silnikowego Red Bulla został… były szef Hondy w F1, Masashi Yamamoto. Pracownicy Hondy będą wspierać Red Bulla, a wielu z nich przejdzie teraz lub w kolejnych miesiącach do drugiej ekipy sezonu 2021.
Zmiany w Dżuddzie
W listopadzie w kalendarzu Formuły 1 zadebiutowało Grand Prix Arabii Saudyjskiej. Drugi wyścig na ulicznym torze w Dżudzie odbędzie się już pod koniec marca – za dokładnie 2 miesiące.
Tor zebrał dość pozytywne opinie kierowców, choć podkreślali oni, że jest to obiekt dość „hardcore`owy”. Problemem w kilku momentach była zbyt mała szerokość obiektu i szybkie ślepe zakręty.
W związku z uwagami, organizatorzy postanowili dokonać kilku zmian w układzie toru, o czym w rozmowie z racefans.net opowiadał Martin Whitaker, szef saudyjskiego związku motorowego.
„Będą 1-2 małe zmiany na torze. Są one związane z polem widzenia kierowców w kokpicie. Wymagają minimalnych nakładów pracy, ale poprawią widzialność w kilku zakrętach. Po drugie, dokonamy małych modyfikacji w barierach, które będą korzystniejsze względem linii, obieranych przez kierowców podczas pokonywania toru” – mówi Whitaker.
Zmiany będą dotyczyły również trybun, dając kibicom możliwość zobaczenia większej części toru.
Podczas ostatniego wyścigu nie wszystkie dodatkowe części toru zostały przygotowane na czas więc w marcu mamy nadzieję zobaczyć lepszy obiekt od tego listopadowego.
Wieści z W
Żeńska seria wyścigowa potwierdziła dziś swój kalendarz. Znajdzie się w nim 8 rund i wszystkie będą towarzyszyły Formule 1.
Zawodniczki zaczną sezon w Miami 7 maja, a zakończą 30 października. Warto zauważyć, że po aż 3 rundy będą w lipcu i październiku, a w sierpniu i wrześniu nie będzie żadnej.
Oto harmonogram serii na rok 2022:
6-8 maja – Miami
20-22 maja – Barcelona
1-3 lipca – Silverstone
22-24 lipca – Paul Ricard
29-31 lipca – Hungaroring
7-9 paźziernika – Suzuka
21-23 października – COTA
28-30 października – Autodromo Hermanos Rodriguez