Nadal nie wiemy, w jakim zespole będzie jeździł Robert Kubica w sezonie 2022, jednak coraz bardziej prawdopodobne staje się, że Polak nie będzie już kierowcą ekipy WRT, o czym pisze dziś niemiecki motorsport-total.com.
Niedawno informowałem Was o tym, że jednym z zespołów, które są mocno zainteresowane usługami Roberta Kubicy na sezon 2022 jest JOTA. Wszystko za sprawą odejścia z zespołu Seana Gelaela.
Jak pisze motorsport-total, Gelael ma przejść do ekipy WRT. Co więcej, wraz z nim mogą przejść jego dotychczasowi partnerzy – Stoffel Vandoorne i Tom Blomqvist. Mogliby oni zająć cały jeden zespół WRT, szczególnie, że Gelael nie przyjdzie z pustymi rękami – jego ojciec jest właścicielem dużej sieci restauracji KFC w Azji.
Wiadomo, że WRT zgłosiło dwie ekipy do sezonu 2022 Długodystansowych Mistrzostw Świata. Można się spodziewać, że oprócz jednej, „klienckiej”, druga byłaby związana z programem LMDh Audi.
„Spodziewane jest również odejście kierowców ELMS zespołu WRT. Wygląda na to, że Robert Kubica zmieni ekipę na Iron Lynx/Premę i może zabrać ze sobą Louisa Deletraza” – pisze Motorsport-Total.
Jak wiemy, Deletraz musiałby połączyć starty w WEC z jazdami w IMSA, co jest mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe.
Źródło: motorsport-total.com