Max Verstappen świętował przez ostatnią godzinę mistrzostwo świata, ale wyniki Grand Prix Abu Zabi nie są jeszcze oficjalne. Dwa protesty złożył na nie zespół Mercedesa.
Po samochodzie bezpieczeństwa, który wyjechał na 6 okrążeń przed końcem po rozbiciu samochodu przez Nicholasa Latifiego, powstało zamieszanie. Między Lewisem Hamiltonem a Maxem Verstappenem było 5 samochodów. Pierwotnie informacja była taka, że będą mogły się one oddublować, co sprawi, że Holender będzie tuż za Anglikiem. Następnie Red Bull podał informację, że samochody pozostaną między kierowcami. Ostatecznie te kilka aut oddublowało się, na co wściekł się Toto Wolff.
Postaje pytanie, czy wszystko zostało wykonane zgodnie z przepisami i właśnie to jako pierwsze protestuje Mercedes. W niektórych punktach mistrzowie świata mogą mieć rację, gdyż zgodę na oddublowanie dostały tylko niektóre samochody.
Article 39.12 of sporting regs says: "If clerk of the course considers it safe to do so, and the message "LAPPED CARS MAY NOW OVERTAKE" has been sent to all teams, any cars that have been lapped by leader will be required to pass the cars on the lead lap and the safety car." 1/
— Andrew Benson (@andrewbensonf1) December 12, 2021
Drugi protest dotyczy wyprzedzenia na chwilę Lewisa Hamiltona przez Maxa Verstappena, które miało miejsce tuż po zjechaniu samochodu bezpieczeństwa, gdy kierowcy przymierzali się do wznowienia.
2 protests by Mercedes filed pic.twitter.com/bNGzopF8lz
— Jenna Fryer (@JennaFryer) December 12, 2021