Ten przewrotny tytuł ma pełne odzwierciedlenie w rzeczywistości. Pora na porcję wieści związanych z wyścigami długodystansowymi, w tym Robertem Kubicą.
Kubica na podsumowaniu
Wczoraj po raz pierwszy od dłuższego czasu mogliśmy zobaczyć Roberta Kubicę. Polak uczestniczył w podsumowaniu sezonu ekipy WRT, które prawdopodobnie miało miejsce w belgijskiej siedzibie ekipy.
Krótki filmik z tego wydarzenia opublikował Louis Deletraz. Widać na nim ekran, na którym wyświetlany jest wywiad z Robertem Kubicą, a następnie samego Roberta, który jednak dość szybko zakończył nagranie, zasłaniając kamerę ręką.
Dobrze widzieć wreszcie Roberta po dłuższej przerwie.
No i w towarzystwie wyścigowym. Coś nie mogą się panowie rozstać 🙂#F1 #F1pl #elevenf1 #Kubica #ORLEN #ORLENTeam @PKN_ORLEN @TeamORLEN pic.twitter.com/RtDvvpRQFg
— Powrót Roberta (@powrotroberta) December 17, 2021
Jest możliwe, że było to zarazem pożegnanie zarówno Kubicy jak i Deletraza z ekipą. Najnowsze wieści mówią, że mogą oni razem wystartować w ekipie Premy w WEC.
W 2022 częściej w boksie
Robert będzie w sezonie 2022 jeździł prototypem LMP2. Na oficjalnej stronie 24h Le Mans ukazały się wczoraj nowe informacje dotyczące zmian w tej kategorii. Po raz kolejny mają one na celu wygenerowanie większych różnic pomiędzy nimi a kulejącą serią hypercar, która jest za wolna, a do tego zasady Balance of Performance zakładają spowalnianie niektórych aut dla wyrównania stawki, która będzie w przyszłym roku liczniejsza.
W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy prototypy LMP2 muszą ważyć więcej, a moc silników została zredukowana o 60 Koni Mechanicznych. Dodatkowo, podczas wszystkich rund sezonu muszą one używać ustawień aerodynamicznych z Le Mans. Mocno odbiło się to na czasach tej kategorii.
Te zasady zostaną utrzymane w 2022 roku. Co więcej, zmiejszona zostanie pojemność zbiornika paliwa. Dotychczas wynosiła ona 75 litrów, teraz zredukuje się ją o kilkanaście procent – do 65 litrów. Oznacza to, że LMP2-ki będą musiały zjeżdżać do boksów już po około 35 minutach jazdy. Co za tym idzie, dostosowany zostanie minimalny i maksymalny czas jazdy zawodników by lepiej odpowiadał on kreowanej przez zmianę długości stintu.
Gościnnie z Turbopiekarzami
Jeżeli jesteśmy już w tematyce endurance, to warto wspomnieć o gościnnym teście Krzysztofa Hołowczyca w prototypie LMP3 zespołu Inter Europol Competition.
„Sezon rajdowy dobiegł końca więc postanowiłem spróbować czegoś zupełnie innego💪. Wspólnie z jedynym polskim zespołem startującym w Mistrzostwach Europy Endurance i Mistrzostawach Świata Endurance testuję prototyp kategorii LMP3. Otrzymujac zaproszenie od zespołu Inter Europol Competition na testy w słonecznej Portugalii na torze Portimao, nie wahałem się ani chwili. Zobaczymy jak wypadnę na testach dzisiaj…” – napisał Hołowczyc na swoim profilu na Facebooku.