Red Bull był z pewnością zaskoczony szybkością swojego auta w kwalifikacjach do Grand Prix Arabii Saudyjskiej, a w Mercedesie zdają sobie sprawę, że szczęśliwie wywalczony pierwszy rząd oraz lepsze tempo wyścigowe stoją po ich stronie. W Red Bullu wierzą, że wyprzedzanie będzie możliwe i jeszcze nie składają broni.
Mercedes umiarkowanie zadowolony
„Wyraźnie nie byliśmy wystarczająco szybcy. Nasze samochody były dobre na P2 i P3, a zapewne kierowcy pojechali na więcej niż pozwalał pakiet. Max byłby zapewne pół sekundy przed nami. Musimy to przeanalizować ponieważ nie było to to, czego oczekiwaliśmy. Rozbicie się Maxa na ostatnim okrążeniu postawiło nas w bardzo szczęśliwej pozycji. Wyścig będzie jednak zupełnie inną rozgrywką” – mówił Wolff, zwracając uwagę, że być może Red Bull zbyt mocno postawił na ustawienia kwalifikacyjne, kosztem ustawień wyścigowych.
W pełni zadowolony z jazdy podczas kwalifikacji nie był też Lewis Hamilton.
„Miałem problemy przez całe kwalifikacje. Naprawdę miałem problem w złożeniu okrążeń, złapaniu przyczepności opon, czego nie było wcześniej podczas weekendu. W kwalifikacjach było najgorzej. Musiałem to zrozumieć, bo nie mieliśmy tempa, byłem nawet za Valtterim. Potem musiałem zebrac myśli i zmienić podejście do pokonywania wszystkich zakrętów by to zmaksymalizować. Było jednak na ostrzu noża” – powiedział mistrz świata.
Okrążenie roku
Szef Red Bulla był pod wrażeniem okrążenia Maxa Verstappena w Q3, które nie zostało jednak dokończone.
„To było okrążenie roku. Max był po nim ekstremalnie rozczarowany” – mówił po kwalifikacjach Christian Horner.
Quickest in the first two sectors of his final flying lap 🚀
And then Max Verstappen's hopes of pole are dashed on the last corner in Q3 #SaudiArabianGP 🇸🇦 #F1 pic.twitter.com/Y6HyMjT1Dy
— Formula 1 (@F1) December 4, 2021
„Przynajmniej wygląda na to, że mamy samochód, którym możemy walczyć. W Katarze byliśmy za bardzo z tyłu więc nasz samochód tutaj pracuje trochę lepiej. Mam nadzieję, że na tym torze będzie można jechać za innymi i jeżeli tak, to będziemy mieli okazję” – dodał Horner.
„Przygotujemy ponownie samochód. Mam nadzieję, że ze skrzynią biegów jest cała ponieważ kara za nią byłaby szczególnie grutalna. Wyprzedzanie tu będzie bardzo trudne więc dużo będzie zależało od strategii. Wiemy, że dużo może zdarzyć się przy samochodach bezpieczeństwa” – stwierdził szef Red Bulla, cytowany przez racefans.net
Nie bez szans
Sam Verstappen powiedział, że jego szanse na zwycięstwo w wyścigu nie są jeszcze przekreślone.
„Nie jechałem jeszcze za innym samochodem na tym torze więc trudno powiedzieć, czy będzie łatwo podążać za kimś i atakować. Mam nadzieję, ze będzie w porządku. Ale chodzi nie tylko o to – nie znamy opon, nie wiemy, jak będą się zachowywać. Jestem jednak pewien siebie. Oczywiście wolałbym startować z pierwszego pola. Teraz będzie trochę trudniej, ale zwycięstwo nie jest niemożliwe” – powiedział Holender.
How were your emotions on that final lap? 😲😵😱 pic.twitter.com/yjV2sqEhUS
— Red Bull Racing Honda (@redbullracing) December 4, 2021
„Wygląda na to, że możemy walczyć. W Katarze nie mieliśmy tempa, tu nasz samochód pracuje lepiej. Mam nadzieję, że jutro na torze możemy jechać blisko siebie i wówczas będzie okazja do ataku” – dodał Max.
Źródło: racefans.net, the-race.com
fot. Mercedes