Cóż by to był za sobotni wieczór bez wyczekiwania na decyzję sędziów… Max Verstappen został wezwany do sędziów Grand Prix Kataru za możliwe naruszenie przepisów dotyczących konieczności zwolnienia przy podwójnych żółtych flagach.
Chodzi o sytuację z końcówki trzeciej części kwalifikacji. Uszkodzone skrzydło w aucie Pierra Gasly wpadło pod jego koła, uszkadzając oponę. Gasly zatrzymał swój bolid na początku prostej startowej i powiewały tam podwójne żółte flagi. Verstappen na okrążeniu, na którym mijał kierowcę AlphaTauri, poprawił swój czas i nie odpuścił w ostatnim sektorze. Widać to poniżej:
Verstappen not lifting for double yellows on his final lap pic.twitter.com/yWo1S8SDA3
— TC (@pqtdc) November 20, 2021
Według niektórych, podobnie nie odpuścić miało kilku innych kierowców. Verstappen ma stawić się u sędziów jutro o godz. 11:00 czasu polskiego. Jeżeli zostanie uznane, że przekroczył przepisy, może go czekać kara przesunięcia na starcie do Grand Prix Kataru.
Max może bronić się, że nie poprawił swojego czasu w ostatnim mini-sektorze, obejmującym prostą startową.
Data tracker from the end of Q3 #QatarGP #F1 pic.twitter.com/QhTgbcnLH1
— F1 To Rule Them All (@F1RulesMedia) November 20, 2021
Aktualizacja
Również Carlos Sainz (7. miejsce) został wezwany do sędziów za ignorowanie żółtej flagi. Musi stawić się na 11:30.
U sędziów na 11:45 stawi się Valtteri Bottas za zignorowanie żółtej flagi.