W piątek, na torze Interlagos pod Sao Paulo, doszło do niezwykłego spotkania. Pełniący funkcje honorowe przy organizacji Grand Prix Sao Paulo Felipe Massa, miał okazję spotkać się i porozmawiać ze, spełniającym teraz funkcje reporterskie dla telewizji Sky Sports Timo Glockiem.
Panowie mieli możliwość po raz pierwszy spokojnie omówić wydarzenia sprzed 13 lat, kiedy to na ostatnim okrążeniu finału sezonu w Sao Paulo, Lewis Hamilton wyprzedził ślizgającego się na mokrej nawierzchni na slickach Glocka i tym samym odebrał tytuł Mistrza Felipe Massie.
– W weekend miałem wyjątkowe spotkanie w Interlagos. Po raz pierwszy od 13 lat mogłem porozmawiać z Timo Glockiem o ostatnim okrążeniu GP Brazylii w 2008 roku – mówił Felipe Massa.
– Glock pokazał mi swój onboard z ostatniego okrążenia, a na nim widać jak walczy z samochodem, aby ukończyć ten wyścig. Nigdy nie żywiłem urazy za ten konkretny moment i zawsze wiedziałem, że nagła zmiana pogody była głównym powodem, dla którego tak się stało. To była miła rozmowa! – zakończył Brazylijczyk.
Glock przyznał jednak, że nie miał łatwych dni po tamtym wyścigu. W drodze na lotnisko musiał wynając ochronę, a potem przez wiele tygodni on, jego rodzina i przyjaciele otrzymywali wiadomości z pogróżkami.
Piotr Ciesielski