W Alfa Romeo Racing ORLEN nie ma żałoby po straconym przez Kimiego Raikkonena punkcie w Grand Prix USA. Dane wczorajszego wyścigu wyglądają interesująco. Czy sytuacja w klasyfikacji generalnej się klaruje?
Wyniki
Skrót
Best lapy
Lewis Hamilton był szybszy o 0,6 sekundy od Maxa Verstappena. Darmowy postój i próbę sięgnięcia po dodatkowy punkt mogło mieć Ferrari, ale bali się ryzyka związanego z pit-stopem i zdecydowali się pozostać na torze.
Sektory
Co ciekawe, optymalny czas okrążenia Maxa Verstappena był o zaledwie 8 tysięcznych gorszy od czasu Lewisa Hamiltona.
Prędkości
Kosmiczną wręcz prędkość osiągnął Lance Stroll, który uzyskał aż 343,8 km/h – o 12,1 km/h więcej niż Alonso i Sainz. Bardzo słabą prędkość maksymalną w punkcie pomiaru miał Sergio Perez.
Pit-stopy
Rzadko zdarza się, by na czele tego zestawienia było Ferrari. Tym razem jednak właśnie mechanicy tej ekipy najszybciej uporali się ze zmianą kół, choć jednocześnie do nich należy też jeden z najsłabszych czasów standardowego postoju.
Czas w alei serwisowej
Najkrócej był w niej Lance Stroll podczas swoich dwóch postojów.
Alfa podsumowuje
„Zespół zasłużył na przynajmniej punkt po dobrym wyścigu i to oczywiście rozczarowanie widzieć, że punkty wyśliznęły nam się z rąk tuż przed metą. Walczyliśmy od startu do mety w pierwszej 10-tce lub tuż za nią i to nas pociesza. Od kilku wyścigów jesteśmy w tej walce i nie ma powodów by myśleć że nie będziemy w niej w ostatnich wyścigach sezonu. Mamy nadzieję, że będziemy w stanie przełożyć niektóre z tych szans na punkty, gdyż mamy tempo” – powiedział Frederic Vasseur, szef Alfa Romeo Racing ORLEN.
Kimi Raikkonen dojechał na 13. miejscu choć jeszcze kilka okrążeń przed metą pewnie jechał na 10. pozycji.
„Samochód zachowywał się naprawdę dobrze, szczególnie w pierwszej części wyścigu. Byliśmy w stanie walczyć w pierwszej 10-tce. Niestety, na starcie drugiego stintu miałem starcie z Alonso i uszkodzoną podłogę po nim. Nie wpływało to bardzo na balans samochodu, ale znacznie szybciej zużywaliśmy opony. Pod koniec wyścigu nie miałem już tylnych opon, a próbowałem cisnąć za mocno by utrzymać się przed Sebastianem. Szkoda, że nie dowieźliśmy dziś żadnych punktów – zawsze jesteśmy blisko nich, ale dziś nie było dane ich zdobyć” – powiedział Kimi Raikkonen.
Antonio Giovinazzi dojechał na 11. miejscu.
„To był dobry wyścig z niezłymi walkami po drodze, szczególnie z Fernando. Próbowałem go powstrzymać jak tylko mogłem, jednak ostatecznie był szybszy. Nadal jednak fajnie jest walczyć z kimś takim jak on, mistrzem świata. Po raz kolejny byliśmy blisko punktów i prawdopodobnie zaważył drugi stint, podczas którego nie mogliśmy sprawić by opony dobrze pracowały. Wykonaliśmy dobrą pracę jako zespół, zamieniliśmy się miejscami gdy Kimi mógł bardziej cisnąć i to prawie się opłaciło” – powiedział Giovinazzi.
Ode mnie
To niespodziewane zwycięstwo Maxa Verstappena w totalnej wojnie, jaka toczy się teraz o mistrzostwo świata F1. Mercedes miał być szybszy na COTA, jednak okazało się, że wyjątkowo ich auto gorzej współpracuje z oponami Pirelli niż Red Bull. Zazwyczaj to Hamilton i spółka byli królami opony pośredniej. Tym razem lepiej dla nich byłoby, gdyby zjechali wcześniej i pojechali dwa dłuższe stinty na oponie twardej.
Dodatkowo pojawiają się głosy, że Mercedes cały czas mocno oszczędza jednostki napędowe, chcąc za wszelką cenę uniknąć kar na starcie do kolejnych wyścigów. Pytanie, czy ta strategia nie zemści się. Gorsze tempo oznacza pewne przegrane z Verstappenem i pytanie, czy lepiej przyjąć karę i w jednym wyścigu dojechać na 5-6 miejscu, mając potem szanse na walkę o zwycięstwa czy wciąż dojeżdżać za Maxem.
Wykluczając kwestie wypadków/awarii, to Verstappen zaczyna być tym, który trzyma karty w ręku, a Red Bull wygląda pewniej jako zespół, podejmując właściwe decyzje i mając bardzo dobre tempo.
Rolę ważniejszą niż się wydaje odegrał w tym wyścigu Perez, który nie miał łatwego zadania. Sergio czasem potrafi odpalić i choć nadal daleko mu do Verstappena, to właśnie takiego kierowcy potrzebuje zespół. Za wczorajszy wyścig zasługuje na mocne oceny, zwłaszcza biorąc pod uwagę okoliczności.
Nie zawiodły Ferrari. Co prawda Sainz stracił miejsce, ale ekipa z Maranello mocno zbliżyła się do McLarena. Ich walka o podium jest kolejnym świetnym akcentem tego sezonu. Leclerc sam przyznał, że miał nudny wyścig, ale podejrzewam, że częściej życzyłby sobie takich.
Na pochwałę zasługuje Daniel Ricciardo, który zaliczył bardzo mocny weekend, praktycznie cały czas będąc silniejszym od Norrisa. W klasyfikacji generalnej wygląda to znacznie lepiej i choć to nadal Norris jest szybszym z tego duetu w tym aucie, to Ricciardo idzie w dobrym kierunku.
Bottas dojechał dopiero na 6. miejscu i biorąc pod uwagę nowy silnik, jest to słaby rezultat. Mercedesy miały prędkości by wyprzedzać, ale Bottas zwyczajnie spisał się słabo. W przeciwieństwie do Tsunody, który zaliczył wyścig bez spina i bez błędu, jadąc na tyle szybko by sięgnąć po 2 punkty.
Startujący z tyłu Vettel momentami miał świetne tempo jak na Astona i zasłużenie zdobył punkt, choć jednocześnie został mu on podarowany na złotej tacy przez Kimiego Raikkonena. Alfa wyrzuca do kosza kolejną okazję punktową i trudno już patrzeć na wyczyny za kierownicą Raikkonena i Giovinazziego. Na plus to, że tym razem Antonio posłuchał polecenia zespołowego i puścił Kimiego.
Fatalny wyścig zaliczyło Alpine. Uszkodzone tylne skrzydła w bolidach to niezbyt dobre świadectwo, choć trzeba przyznać, że na tym torze było to możliwe ze wzlędu na nierówności i krawężniki. Można powiedzieć, że wrócił stary (nie)dobry Alonso. Jego starcia z kierowcami Alfy były pokazem tego, jak w nieprzyjemny, choć skuteczny, sposób pokazywać, że ma się rację. Fernando znów coś udowadniał, ale to był jedyny sposób na pokazanie się w tym wyścigu bo tempa Alpine zupełnie nie miało.
O występach Williamsa i Haasa raczej nie ma co pisać poza tym, że Latifi stracił do Russella mniej niż Mazepin do Schumachera. Kanadyjczyk i Rosjanin zaliczyli dodatkowe pit-stopy na pierwszych kółkach.
Vlog
Klasyfikacje
Kierowców:
Poz | Kierowca | Kraj | Zespół | Punkty |
---|---|---|---|---|
1 | Max Verstappen | Red Bull Racing Honda | 395,5 | |
2 | Lewis Hamilton | Mercedes | 387,5 | |
3 | Valtteri Bottas | Mercedes | 226 | |
4 | Sergio Perez | Red Bull Racing | 190 | |
5 | Carlos Sainz | Ferrari | 165,5 | |
6 | Lando Norris | Mclaren Mercedes | 160 | |
7 | Charles Leclerc | Ferrari | 159 | |
8 | Daniel Ricciardo | McLaren Mercedes | 115 | |
9 | Pierre Gasly | Scuderia AlphaTauri Honda | 110 | |
10 | Fernando Alonso | Alpine | 81 | |
11 | Esteban Ocon | Alpine | 74 | |
12 | Sebastian Vettel | Aston Martin Mercedes | 43 | |
13 | Lance Stroll | Aston Martin Mercedes | 34 | |
14 | Yuki Tsunoda | Scuderia AlphaTauri Honda | 32 | |
15 | George Russell | Williams Mercedes | 16 | |
16 | Kimi Räikkönen | Alfa Romeo Racing Ferrari | 10 | |
17 | Nicholas Latifi | Williams Mercedes | 7 | |
18 | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo Racing Ferrari | 3 | |
19 | Mick Schumacher | Haas Ferrari | 0 | |
20 | Robert Kubica | Alfa Romeo Racing | 0 | |
21 | Nikita Mazepin | Haas | 0 |
Konstruktorów:
Poz. | Zespół | Pkt | |
---|---|---|---|
1 | RedBull Racing RBPT | 860 | |
2 | Mercedes | 409 | |
3 | Ferrari | 406 | |
4 | McLaren Mercedes | 302 | |
5 | Aston Martin Aramco Mercedes | 280 | |
6 | Alpine Renault | 120 | |
7 | Williams Mercedes | 28 | |
8 | AlphaTauri RBPT | 25 | |
9 | Alfa Romeo Ferrari | 16 | |
10 | Haas Ferrari | 12 |
Tak zmieniały się punkty w tej klasyfikacji na przestrzeni sezonu:
Punkty karne:
Kierowca | Punkty | Najbliższe punkty wygasają... | Reprymendy |
---|---|---|---|
Sergio Perez | 8 | 17/09/24 - 1 pkt | |
Logan Sargeant | 6 | 03/09/24 - 1 pkt | |
Lance Stroll | 5 | 09/07/24 - 2 pkt | |
Lewis Hamilton | 4 | 03/09/24 - 2 pkt | |
Yuki Tsunoda | 3 | 04/06/24 - 1 pkt | |
Kevin Magnussen | 3 | 09/03/25 - 1 pkt | 1 |
Nico Hulkenberg | 2 | 28/05/24 - 2 pkt | |
George Russell | 2 | 28/05/24 - 2 pkt | |
Guanyu Zhou | 2 | 22/07/24 - 2 pkt | |
Nyck de Vries | 2 | 02/07/24 - 2 pkt | |
Max Verstappen | 2 | 19/11/24 - 2 pkt | |
Carlos Sainz | 2 | 02/04/24 - 2 pkt | |
Valtteri Bottas | 2 | 29/10/24 - 2 pkt | 1 |
Oscar Piastri | 0 | 1 |
Jeżeli ten tekst Ci się podobał, możesz podziękować mi, stawiając wirtualną kawę na buycoffe.to – jednorazowo, bez rejestracji i z szybkim przelewem 🙂 Dziękuję!