Grand Prix Turcji wróciło do kalendarza Formuły 1 w ubiegłym roku. Wcześniej gościło w nim w czasach, gdy jeździł tam Robert Kubica. Polak aż pięciokrotnie jeździł po torze w Stambule i tylko raz nie udało mu się zdobyć punktów. Na podium jednak nie stał ani razu.
Onboard
Tradycyjnie zaczynamy od okrążenia toru z Robertem.
Warto obejrzeć również ten onboard:
W ubiegłym roku Formuła 1 opublikowała zapowiedź GP Turcji na swoim kanale, a naszym przewodnikiem był… Robert Kubica.
2006
Grand Prix Turcji było drugim wyścigiem F1 w karierze Kubicy. W pierwszym treningu przejechał tylko 1 okrążenie, w drugim był 17, ale w trzecim był już 4. W kwalifikacjach zajął 8. miejsce.
Start wyścigu był bardzo chaotyczny. Kubicy udało się ominąć kraksę, ale musiał wyjechać na pobocze.
Po wyprzedzeniu Liuzziego i Rosberga jechał na 6. miejscu. Niestety, zły dobór opon na drugi stint zaowocował znacznym spadkiem tempa, choć na początku Kubica był w stanie wyprzedzić Marka Webbera, co przypominał niedawno profil Formuły 1.
Turkey is fast and it’s furious 🚀
Highlighted here by some vintage racing between Kubica and Webber in 2006 🍿#TurkishGP 🇹🇷 #F1 pic.twitter.com/oPoIpIj7Ww
— Formula 1 (@F1) November 9, 2020
Kubica stoczył do końca wyścigu jeszcze kilka ciekawych pojedynków, niestety w większości przegranych.
Ostatecznie Robert ukończył wyścig na 12. miejscu, dwie pozycje przed Nickiem Heidfeldem.
2007
W treningach Robert zajmował 11, 10 i 7. miejsca, a w kwalifikacjach był piąty. Tuż po starcie wyprzedził Fernando Alonso. Do 12 okrążenia, kiedy jako pierwszy zjechał do boksów, jechał czwarty. Niestety, po pierwszej serii zjazdów spadł na 8. miejsce. Kubica do końca wyścigu gonił Rosberga, ale nie był w stanie go wyprzedzić i zajął 8. miejsce.
2008
W treningach Robert zajmował 12, 6 i 16. miejsca. Kwalifikacje zakończył na 5. pozycji. Wyścig zaczął bardzo dobrze, awansując na 3. miejsce. Po pit-stopie był piąty. Po drugiej serii pit-stopów awansował jednak o jedno miejsce i na czwartym miejscu zakończył całą rywalizację.
2009
Był to jeden z lepszych wyścigów Roberta w tym sezonie. W treningach zajmował 16, 3 i 5. miejsce. Do wyścigu Polak ruszał z 10. pozycji. Tuż po starcie wyprzedził Kimiego Raikkonena, a potem awansował na 8. miejsce po awarii Barichello. Po pierwszej turze postojów utrzymał tę pozycję. Druga seria postojów w boksach przyniosła awans na 7. miejsce, które Robert utrzymał do końca rywalizacji.
2010
W treningach Robert zajmował 6, 8 i 5. miejsca. Do wyścigu ruszał z 7. pozycji.
Po intensywnym starcie i kontakcie z Felipe Massą, utrzymał miejsce, a po postojach wrócił na 7. pozycję. Kolizja Vettela i Webbera sprawiła, że awansował na 6. miejsce, na którym finiszował.
fot. BMW Press Club