Sergio Perez mówi, że trudno jest być kolegą zespołowym Maxa Verstappena, ponieważ lider mistrzostw świata jeździ na wysokim poziomie i nie popełnia znaczących błędów.
Po objęciu roli partnera zespołowego Maxa Verstappena, Sergio Perez powiedział, że jest pod wrażeniem osiągnięć, jakie jego kolega z ekipy może osiągnąć w samochodzie, który jest trudny w prowadzeniu.
„Nie jest łatwo być kolegą z zespołu Maxa, ponieważ tworzy on jedność z samochodem” – powiedział Perez. „On naprawdę jeździ na bardzo wysokim poziomie”.
Meksykanin zauważa, że dominacja Verstappena w pojedynku wewnątrz zespołowym nie jest łatwa psychicznie do przyjęcia.
„W pewnym sensie mamy wyjątkowy samochód i nie było to łatwe” – powiedział. „Nie ma w tym tajemnicy, ale po każdym dniu trzeba być bardzo silnym psychicznie i myślę, że to jest jedna z moich mocnych stron, aby wycisnąć z tego jak najwięcej i starać się wycisnąć maksimum z każdej niedzieli”.
„RB16B jest wyjątkowy w taki sposób, że jest to coś zupełnie innego niż to, do czego byłem przyzwyczajony” – wyjaśnił Perez. „Niektóre samochody są łatwiejsze do adaptacji niż inne, niektórzy kierowcy adaptują się łatwiej niż inni”.
„Miałem trudny proces adaptacji do samochodu, ale nie było to nic dramatycznego. Jest to oczywiście bardzo dobry pakiet i bardzo konkurencyjny, a Max pokazuje, że ten samochód jest, jeśli nie najlepszy, to jednym z najlepszych”.
Sergio Perez odniósł się też do walki o mistrzowski tytuł między Hamiltonem i Verstappenem.
„Myślę, że popełnił najmniej błędów ze wszystkich” – powiedział Perez o swoim zespołowym partnerze. „Robi wszystko na bardzo wysokim poziomie”.
„Sezon jest wciąż bardzo długi, więc zobaczymy później, jak dotąd byłem bardzo pozytywnie zaskoczony tym, jak radzi sobie bez błędów na tak wysokim poziomie”.
Zapytany, czy Verstappen ma jakieś słabe strony, Perez powiedział: „Będę musiał się nad tym zastanowić, ale tak naprawdę nie sądzę, że ma. Na razie nie są oczywiste”.
Jakub Andrusiewicz
źródło: racefans.net