Pojawiły się kolejne plotki dotyczące obsady drugiego fotela wyścigowego w Alfa Romeo Racing ORLEN na sezon 2022. Zgodnie z nimi nadal szanse na angaż miałby mieć Holender Nyck de Vries.
Jak pisze nextgen-auto.com, w Sochi rozmowy pomiędzy Frederm Vasseurem a Toto Wolffem przybrały na sile i dotyczyły one właśnie zatrudnienia de Vriesa. Szef Alfa Romeo Racing ORLEN mówił niedawno, że to problematyczne, gdy kierowca jest związany z innym dostawcą silników niż Ferrari. Komentował w ten sposób właśnie plotki dotyczące de Vriesa.
Sam zainteresowany nie komentuje tych pogłosek.
“Przede wszystkim chcę ponownie podkreślić, że czuję się zaszczycony że moje nazwisko jest łączone z konkretnymi zespołami Formuły 1 i krąży po padoku. Niezwykle cieszę się również na miłe słowa, które mówi o mnie Toto Wolff czy inni szefowie i kierowcy” – powiedział mistrz Formuły E.
“Tak to w mediach jest, że wszystko jest komentowane. Ja nie mam nic konkretnego do przekazania w tym temacie i czas pokaże czy dyskusje doprowadzą do czegokolwiek. Koniec końców zdaję sobie sprawę z tego, że w Formule 1 sprawy mogą zmienić się bardzo szybko. Ja jestem realistą i koncentruję się na najbliższych zadaniach” – dodaje Holender.
Jeżeli de Vries nie znajdzie zatrudnienia w F1 to nadal będzie kierowcą Mercedesa w Fomule E.
Wygląda na to, że Vasseur prowadził sporo rozmów w miniony weekend. Jak przyznała Aldona Marciniak w podcastowej rozmowie z Cezarym Gutowskim, jej rozmowa z Fredem Vasseurem w Sochi (do obejrzenia/przeczytania tutaj), miała miejsce kilka godzin po zakończeniu wyścigu, tuż po wyjściu Francuza z motorhome Alpine. Właśnie do Akademii tego zespołu należy Guanyu Zhou.