Tuż przed startem sezonów WEC i ELMS, zarządzająca regulaminami technicznymi prototypów LMP2 ACO poinformowała, że jeszcze większemu zmniejszeniu ulegnie moc tych samochodów, które jednocześnie staną się cięższe.
Już w listopadzie ubiegłego roku zapowiadano zmiany osiągów aut LMP2. Na niższej mocy jechała już Asian Le Mans Series. Jak się jednak ostatecznie okazało, ograniczenia są jeszcze większe niż zakładano.
Moc silników została zmniejszona z ubiegłorocznych 600 KM do tylko 540 KM. Jakby tego było mało, samochody będą o 20 kg cięższe i będą ważyć 950 kg.
Zmiany dotkną też specyfikację aerodynamiczną, która będzie generowała mniej siły docisku, ale jednocześnie tworzyła mniejsze opory.
Zmiany – jednak – nie będzie jeżeli chodzi o opony i wszyscy będą jeździć na ubiegłorocznych mieszankach. Co prawda Goodyear przygotowało już opony na nowy sezon jednak po testach zrezygnowano z ich wprowadzenia.
Zmiany te są spowodowane… niskimi osiągami hypercarów, a zatem głównej kategorii WEC. Organizatorzy serii chcą zwiększyć różnice między nią a prototypami LMP2. Podobny zabieg stosowany był m.in. w 24h Daytona by osiągi klas DPi różniły się od LMP2.
Zmiany dotyczyć będą zarówno ELMS jak i WEC oraz oczywiście 24h Le Mans. Wejdą w życie od drugich rund WEC i ELMS.
„Aby sharmonizować poziomy osiągów pomiędzy Hypercarami a LMP2, FIA WEC Committee i ACO zdecydowały się na kolejne dostosowania osiągów samochodów uczestniczących w kategorii LMP2. Chodzi o zapewnienie przestrzeni osiągów obu klas we wszystkich warunkach i na wszystkich torach” – piszą władze.
Więcej o samochodzie LMP2 przeczytacie tutaj.