Mateusz Kaprzyk, który w ubiegłym sezonie zaliczył starty we włoskiej Formule 4, w tym sezonie będzie jeździł w European Le Mans Series.
19-latek pojedzie w kategorii LMP3 w ekipie Eurointernational wspólnie z Holendrem Joey Aldersem oraz Włochem Andreą Dromedarim. Poprowadzą Ligiera z numerem 11.
„Jestem bardzo podekscytowany debiutem w tak prestiżowej serii jak ELMS – mówi Mateusz Kaprzyk. – Wiem, że przede mną ogromne wyzwanie, tym bardziej że będę najmłodszym i z pewnością najmniej doświadczonym kierowcą w całej stawce. Trafiłem jednak pod skrzydła bardzo doświadczonego, ambitnego i utytułowanego zespołu, dlatego jestem przekonany, że czeka nas udany sezon. Znam już większość torów, samochód i specyfikę wyścigów długodystansowych, dlatego sam również stawiam sobie poprzeczkę wysoko, a najlepszy czas w pierwszej sesji to dobry znak. Jednocześnie jestem dumny i wdzięczny, że będę mógł stanąć do walki ze wsparciem tak solidnego partnera, jak PKN ORLEN. Cieszę się także, że nie będę w tym roku jedynym polskim akcentem w serii ELMS. Liczę, że damy polskim kibicom mnóstwo emocji i radości” – mówi Kaprzyk.
Kaprzyk to kartingowy mistrz Polski z sezonu 2017, a w wyścigach samochodowych debiutował w 2019 roku, stając na podium już w swoim pierwszym starcie w klasie GT4, a następnie awansując do kategorii LMP3 w międzynarodowym cyklu Ultimate Cup Series. Rok temu zawodnik z Katowic rywalizował w prestiżowych, międzynarodowych mistrzostwach Włoch Formuły 4, punktując jako pierwszy Polak w ich historii.
W kategorii LMP3 jego zespół będzie rywalizował z dwoma ekipami polskiego Inter Europol Competition oraz z polskim Team Virage. Nie ma w nich jednak zawodników z naszego kraju.