Pandemiczny rok 2020 bardzo mocno wpłynął na przychody Formuły 1, sprawiając, że seria wpływy serii spadły o aż $877 mln w porównaniu do roku 2019.
Pierwotnie na sezon 2020 planowano rozegranie 22 wyścigów. W pierwszej połowie roku nie udało się jednak przejechać żadnego wyścigu, co wygenerowało znaczną część ubiegłorocznej straty.
Ostatecznie od lipca do grudnia rozegrano 17 rund na 2 kontynentach. W samym ostatnim kwartale przychód wyniósł $485 mln, co oznaczało spadek tylko o tylko $41 w porównaniu z sezonem 2019.
Widać zatem, że brak kibiców na trybunach nie był powodem drastycznych spadków przychodów, co zresztą zostało zaznaczone w opublikowanym dziś raporcie, który zwraca uwagę, że brak fanów ograniczył koszty organizacji poszczególnych wyścigów.
Liberty Media zwraca uwagę, że pendemia i związane z nią zmiany w F1 sprawiły, że konieczna była renegocjacja umów sponsorskich i telewizyjnych, co również skończyło się stratami finansowymi.
Łączna strata w sezonie 2020 wyniosła zatem $444 mln, a w 2019 roku seria straciła $35 mln.