Nowy szef Formuły 1, Stefano Domenicali uważa, że jest bardzo mało prawdopodobne, aby w pierwszej połowie sezonu 2021 możliwe były wyścigi F1 z udziałem kibiców.
Formuła 1 nadal planuje rozegranie w sezonie 2021 aż 23 wyścigów, co byłoby rekordem w dotychczasowej historii. Część z nich na pewno odbędzie się bez udziału kibiców. Toto Wolff uważa, że sytuacja nie potrwa długo.
„To nadal wróżenie z fusów, jednak myślę, że dzięki szczepionce sytuacja w większości europejskich krajów poprawi się. Powinniśmy zatem być w lepszej pozycji niż rok temu w ciągu najbliższych 2 czy 3 miesięcy. Nadal nie wiadomo jednak, czy odbędą się wszystkie zaplanowane wyścigi. Portugalia czy Brazylia są przecież na czerwonej liście” – powiedział w rozmowie ze Speed Week.
Domenicali celuje w rozegranie pełnego sezonu, jednak zwraca też uwagę na ograniczenia.
„Pomimo pandemii, naszym celem jest rozegranie wszystkich 23 zaplanowanych wyścigów. Myślę jednak, że aż do lata nie będziemy widzieć kibiców na trybunach” – mówi szef F1.
Pierwsze rundy sezonu to przede wszystkim europejskie wyścigi, a na Starym Kontynencie w wielu państwach trwa nadal lockdown.