Dziś rozpoczną się treningi przed wyścigiem 24h Daytona. Rywalizacja wystartuje w sobotę o godz. 21:40, ale jak będzie wyglądała i co warto wiedzieć przed nią?
Ile pojedzie Robert?
24 godziny, 4 kierowców. Rachunek jest zatem prosty. Pozornie. Minimalny czas jazdy kierowcy w 24h Daytona to 4,5 godziny. W całym wyścigu natomiast kierowca nie może przejechać więcej niż 13 godzin. Realnie jednak do przejechania jest mniej, gdyż do czasu jazdy kierowców nie liczy się czas spędzony w boksie (licząc moment wjazdu i wyjazdu).
Upraszczając jednak rachunek, do zagospodarowania jest 6 godzin bo 18 godzin to wymagany czas jazdy wszystkich kierowców. Nie wiemy, ile z tego “dodatkowego” czasu przypadnie Robertowi Kubicy i być może nie dowiemy się przed wyścigiem. Rozkład stintów w poszczególnych ekipach nie jest wcześniej nigdzie publikowany i jeżeli zespół podzieli się z nami tą informacją, to go poznamy.
Jest jednak jeszcze jedna zasada, która wprowadza nieco zamieszania. Otóż dany kierowca nie może w ciągu 6 kolejnych godzin jechać więcej niż 4 godziny. Nie można zatem dać teoretycznie najsłabszemu kierowcy auta na 4,5h i “mieć go z głowy”.
Przebieg wyścigu
Po tradycyjnej procedurze i haśle “Kierowcy, odpalcie silniki”, zawodnicy zaczynają okrążenie rozprowadzające za tzw. pace carem czyli “po naszemu” samochodem bezpieczeństwa (w dalszej części będę używał jeszcze kilka razy porównań np. do Formuły 1 by jak najprościej przedstawić sprawę, choć czasem te porównania nie będą w 100% jeden do jednego). Auta jadą klasami, za zatem najpierw najszybsza DPi, potem LMP2, LMP3, GTLM i GTD. Jazda za pace carem odbywa się w dwóch rzędach, według kolejności wyścigu kwalifikacyjnego.
Gdy pace car zjeżdża, zaczyna się rywalizacja, ale to nie koniec zadań pace cara. Pojawia się on na torze znacznie częściej niż np. samochód bezpieczeństwa w WEC. Wyjeżdża on na tor podczas okresów Full Course Yellow, a zatem neutralizacji. Ci, którzy oglądali już wyścigi długodystansowe wiedzą, że FCY nie musi w WEC oznaczać wyjazdu samochodu bezpieczeństwa. W IMSA jednak pojawia się on zawsze i wyjeżdża przed liderem najwyższej jadącej kategorii. Jeżeli neutralizacja ma być krótka, samochody ustawiają się klasami według kolejności za pace carem. Jeżeli ma być dłuższa, wówczas ci, którzy znajdują się między pace carem, a liderem danej kategorii, mogą się “oddublować” raz i zająć swoje miejsce w stawce.
Warto dodać, że do boksów podczas okresów FCY można wjeżdżać tylko w sytuacjach awaryjnych. Nie można tego zrobić by tylko dotankować (chyba że brak zjazdu wiąże się z ryzykiem braku paliwa) lub zmienić opony. Gdy boksy zostają otwarte podczas wyjazdu pace cara, kierowcy wyjeżdżają według klas i ustawiają się za nim.
Oczywiście zdarzyć mogą się także okresy żółtych flag w danym zakręcie czy nawet podwójnych żółtych, podczas których trzeba być gotowym za ewentualne zatrzymanie samochodu. Pozostałe flagi – biała, czarna, w szachownicę i czarna z pomarańczowym kółkiem, są takie, jak w znanych nam wyścigach.
Co jednak z flagą niebieską? Tu różnica jest widoczna bo wyprzedzający musi zadbać o bezpieczne przeprowadzenie manewru. Wyprzedzany nie jest zobligowany do zwolnienia i ustąpienia szybszemu kierowcy. Szybsze auto musi zatem zadbać o bezpieczne wyprzedzanie, na którym nie straci wiele czasu.
Strategie
Od zespołów, pojemności baków danego auta oraz zużycia opon zależy, kiedy poszczególni kierowcy będą zjeżdżać do alei serwisowej. W LMP2 wchodzi do niego 75 litrów, co będzie oznaczało dość częste wizyty kierowców w boksach. Opony zresztą, biorąc pod uwagę ich krótki czas zmiany, również będą często zmieniane.
Jeżeli już przy zmianach w boksach jesteśmy. Zasada jest taka, że może przy nich pracować 6 mechaników, jednak tylko 4 może zajmować się zmianą kół i tankowaniem. Piąty mechanik pomaga kierowcom przy ewentualnej zmianie, pomagając zapiąć pasy czy wymienić bidon z napojem. Szósty natomiast to mechanik gaśnicowy, który najlepiej gdyby pracy miał jak najmniej.
Faster, stronger & better! 🤟🏻🔥#highclassracing #imsa #endurance #rolex24 #daytona #daytona24 #racing #motorsport #hrx #skaarup #polarseafood #roar24 pic.twitter.com/c02BQd0vbu
— High Class Racing (@HighClassRacing) January 24, 2021
Ważne podczas pit-stopu jest, aby koła samochodu zaczęły się kręcić dopiero gdy zostanie on opuszczony z hydraulicznych podnośników (mechanizm podobny jak w DTM).
Oczywiście w Daytona 24h możliwe jest dokonywanie większych napraw w trakcie wyścigu czy wymiany zużytych hamulców, jednak wtedy auto musi wjechać do odrębnej alei serwisowej i zostać wepchnięte do boksów.
Harmonogram
Czwartek, 28 stycznia:
17:05 – 18:05 – Pierwszy trening
21:20 – 22:35 – Drugi trening
Piątek, 29 stycznia:
1:15 – 3:00 – Trzeci trening
17:20 – 18:20 Czwarty trening
Sobota, 30 stycznia:
21:40 – Wyścig
Transmisja
Cały wyścig z polskim komentarzem będzie można obejrzeć w Eurosport Playerze i na player.pl (tak napisano na stronie Eurosportu). Pierwsze 3 i ostatnie 3 godziny będą transmitowane na żywo w Eurosporcie 2. Darmowe transmisje na IMSA i Radio Le Mans zapewne zostaną zablokowane na Polskę. Więcej o tym przeczytacie tutaj.
O stawce 24h Daytona
50 aut, wielu świetnych kierowców i mocne ekipy. O tym, kto pojedzie w 24h Daytona przeczytacie tutaj.
O aucie Kubicy
Robert Kubica pojedzie prototypem LMP2, a zatem drugą z najwyższych kategorii wyścigu, po DPi. W tej kategorii nie obowiązuje tzw. Balance of Performance czyli wyrównywanie osiągów poszczególnych samochodów. Więcej o aucie LMP2 przeczytacie tutaj.
fot. High Class Racing – Chris Vermeulen