Grand Prix Abu Zabi przyniosło mniej więcej tyle emocji, ile się spodziewaliśmy, ale przynajmniej wyniki były nieco inne od “typowych”. Co mówili po tym meczu w Alfa Romeo Racing ORLEN oraz jak wyglądają dane tej rywalizacji?
Wyniki
Skrót
Klasyfikacje
Kierowców:
Konstruktorów:
Dane
Kolejność startowa
Best lapy
Najlepszy czas wyścigu wykręcił Daniel Ricciardo pod koniec wyścigu, wykorzystując swoje świeższe opony. Punkt zgarnął o zaledwie 32 tysięczne przed Maxem Verstappenem, który z kolei swój czas uzyskał na początku rywalizacji. Najsłabszy czas wyścigu miał George Russell i to dość zaskakująca informacja.
Sektory
Zaskakujące – biorąc pod uwagę najlepsze czasy wyścigu – są wyniki poszczególnych sektorów. W każdym z nich najlepszy czas miał inny kierowca, z innego zespołu.
Prędkości
Najwyższą prędkość uzyskał dziś Daniel Ricciardo, który był szybszy od Valtteriego Bottasa, z najniższą prędkością, o 27,1 km/h.
Strategie
Wszystkie 3 komplety opon były dziś w użyciu na starcie wyścigu. Mieszanka miękka była najmniej pożądana i ostatecznie użyto jej podczas tylko 5 stintów. Na zjazd podczas neutralizacji po awarii Pereza zdecydowało się aż 14 kierowców. Wszyscy zmieniali na opony twarde, na których jechali do końca wyścigu, choć na dodatkowe zjazdy zdecydowali się Latifi I Fittipaldi.
Opony
Najlepszy czas uzyskano dziś na oponie pośredniej, ale ten na twardej nie był wiele gorszy.
Pit-stopy
Dziś znów najszybszy był Red Bull, jednak do rekordu “daleko”. Wprost fatalnie przebiegły wszystkie 3 pit-stopy Pietro Fittipaldiego.
Performance
Najwyższe wskaźniki miał dziś… Danil Kvyat.
Wypowiedzi Alfy
“Zakończyliśmy sezon z pozytywnym występem w trakcie całego weekendu. Wczoraj mieliśmy jeden samochód w Q2, mieliśmy dziś tempo samochodów, które finiszowały przed nami i finiszowaliśmy będąc najszybszym samochodem z silnikiem Ferrari, utrzymując za sobą Leclerca i Vettela. Wycisnęliśmy maksimum, jakie dziś mogliśmy. To była dobra forma wszystkich w zespole, która pokazuje duży postęp, jaki poczyniliśmy w porównaniu z początkiem sezonu. To nie była łatwa kampania z tak wieloma wyścigami w tak krótkim czasie. To sprawiało, że członkowie zespołu musieli pracować naprawdę bardzo ciężko nad rozwojem samochodu – procesem, który zazwyczaj zajmuje 9 miesięcy. Zrobiliśmy kilka kroków naprzód, co jest świadectwem stojącej za tym dobrej pracy w Hinwil i na torze. Mam nadzieję, że podtrzymamy ten rozpęd zimą i w nowym sezonie” – powiedział Frederic Vasseur, szef Alfa Romeo Racing ORLEN.
Kimi Raikkonen zakończył wyścig na 12. miejscu.
“To był pozytywny wyścig z dobrym tempem, szczególnie w porównaniu do kilku ostatnich tygodni. Byliśmy dość blisko gości przed nami, ale nie mogliśmy wycisnąć więcej z tego wyścigu. To był jednak dobry sposób na skończenie sezonu, który jako całość był oczywiście dość rozczarowujący jeżeli chodzi o rezultaty. Wiedzieliśmy po testach, że czeka nas trudny rok, ale zespół dobrze się odbudował i koniec końców zrobiliśmy kroki naprzód. Mam nadzieję, że będziemy kontynuować ten kierunek w przyszłym roku, a teraz będziemy cieszyć się czasem wolnym w domu z naszymi rodzinami” – powiedział Fin.
Antonio Giovinazzi ma mniejsze powody do zadowolenia, choć w jego przypadku zawiodła strategia zespołu i ostatecznie był 16.
“Nie był to najłatwiejszy wyścig, a na starcie nie działo się wiele. Zdecydowaliśmy się na pozostanie na oponach pośrednich kiedy wyjechał samochód bezpieczeństwa, mając nadzieję na zyskanie na którejś z kolejnych neutralizacji. To się jednak nie opłaciło. Teraz trudny sezon jest zakończony i myślę, że zrobiliśmy wszystko co mogliśmy. Zrobiliśmy duży postęp w krótkim czasie, ale nadal jest wiele do poprawy. Mam nadzieję, że będziemy w stanie zrobić więcej w 2021 roku byśmy mogli mieć więcej przyjemności o walczyć o punkty szybszym samochodem. Osobiście jestem zadowolony z mojego postępu jako kierowcy, co było moim głównym celem na ten sezon i chcę kontynuować rozwój w przyszłym roku” – powiedział Włoch.
We bring our 2020 season to an end. It hasn’t been easy but together, thanks to the efforts of each and every member, trackside and in Hinwil, we got here. 👏🏻
Thank you for being with us on this journey, from Styria to here.
It’s been quite a ride. ❤️🤍#AbuDhabiGP pic.twitter.com/OffNNs1qRe
— Alfa Romeo Racing ORLEN (@alfaromeoracing) December 13, 2020
Ode mnie
W ostatnim wyścigu sezonu wygrywa Max Verstappen. Mamy przedsmak tego, co byłoby gdyby miał lepszy bolid. Prowadzenie od startu do mety i nawet śmieszkował, że teraz zespół może mu skręcić moc. Pod kontrolą.
Nie mieli dziś do niego podejścia ani Bottas (2. miejsce) ani Hamilton (3.). Mercedes dziś jechał na skręconych silnikach. Lewis kończy sezon z 347 punktami. Żaden inny zespół (cały zespół) nie zdobył tylu punktów. Strach pomyśleć, jaka byłaby ich przewaga, gdyby to był standardowy sezon – 22 rundy na nudniejszych arenach niż Sakhir, Imola, Portimao czy Mugello.
Albon zrobił co trzeba – czwarte miejsce, dość bezpieczne i nawet gonił Lewisa. Za dzisiejszy wyścig brawa dla niego. Najnowsze wieści z padoku mówią jednak, że jego miejsce na sezon 2021 niepewne.
McLaren dziś na 5. i 6. miejscu – Norris przed Sainzem, ale Hiszpan może dostać jeszcze karę za blokowanie Strolla w alei serwisowej. Nie mniej zgarniają sprzed nosa 3. miejsce w klasyfikacji konstruktorów Racing Point. A przypomnijcie sobie, gdzie byli jak odchodził od nich Fernando Alonso… Brawa dla nich!
Racing Point dziś słabo – Stroll dopiero 10, a w bolidzie Sergio Pereza doszło do awarii nowiutkiego silnika. Tym przegrali podium. Awaria Pereza otworzyła szansę przed Ricciardo na 4. miejsce w generalce. Musiał zająć jednak miejsce na podium, a do tego było daleko – zajął 7. miejsce. Esteban Ocon dziś 9. Tym samym Renault na 5. miejscu w klasyfikacji konstruktorów.
W AlphaTauri wszystko wróciło do normy – Gasly 8, Kvyat poza punktami i zapewne żegna się Rosjanin z F1.
Tuż za nim dojechał Raikkonen, osiągając całkiem dobry wynik biorąc pod uwagę to, że na mecie było aż 19 aut. No i Kimi najlepszym kierowcą na silniku Ferrari dziś… Dopiero za nim Leclerc i Vettel. Giovinazziego na 16. miejscu wyprzedził jeszcze Russell.
No właśnie, Russell… Dziś 15. miejsce, a to oznacza, że Williams – po raz pierwszy w swojej historii – kończy sezon bez punktów. Ale z drugiej strony teoretycznie nie stało się to na wachcie rodziny Williams. Latifi dziś 17.
Najsłabsze były dziś Haasy – Magnussen przed Fittipaldim. I myślę, że do tego widoku trzeba się na sezon 2021 przyzwyczaić, oczywiście z innymi nazwiskami.
Samo GP Abu Zabi bez rewelacji, choć było kilka pojedynków i mega nudno nie było. Jak Wam się podobało?
Vlog
