W poprzednim miesiącu ujawniono kalendarz przyszłorocznych mistrzostw świata gdzie zostały przedstawione 23 wyścigi. W kalendarzu jednak znajduje się jednak luka, dotyczy ona 4 rundy zaplanowanej na 23-25 kwietnia 2021.
Puste miejsce w kalendarzu pojawiło się po tym gdy plany zorganizowania tegorocznego, pierwszego wyścigu w Wietnamie legły w gruzach z powodu pandemii.
Wyścig uliczny w Hanoi nie został uwzględniony na przyszłoroczny kalendarz. Głównym powodem takiego obrotu spraw było aresztowanie przewodniczącego Komitetu Ludowego Hanoi Duca Chunga, który był bardzo zaangażowany w to wydarzenie.
Faworytem do przejęcia organizacji weekendu wyścigowego pod koniec kwietnia jest zatem tor Imola, który powrócił po 14-letniej przerwie w tym roku z powodu odwołania innych rund mistrzostw świata przez pandemie.
W tym roku na torze Imola bezkonkurencyjny okazał się Lewis Hamilton.
O organizacje 4 rundy stara się również portugalskie Portimao, w którym znajduje się Autodromo do Algarve, gdzie również z powodzeniem odbył się wyścig w tym sezonie. Najmniejsze szanse na zorganizowanie tego weekendu wyścigowego ma Istanbul Park w Turcji.
Źródło: racefans.net
Szymon