Jak na koniec roku przystało, czas na kolejne podsumowania sezonu 2020. Tym razem porcja ciekawostek od portalu Racefans.net na temat każdego z kierowców F1. Jakie najciekawsze statystyki o nich możemy „wyciągnąć”?
Lewis Hamilton
Po raz siódmy z rzędu Lewis Hamilton wygrał najwięcej wyścigów w sezonie. Od początku ery hybrydowej, a zatem 2014 roku, to zawsze on zgarnia najwięcej triumfów. Procentowo był to jego najlepszy rok bowiem wygrał aż 11 z 17 wyścigów. Jest to jego rekord. Gdyby nie zakażenie koronawirusem, można podejrzewać, że wyrównałby rekord wszechczasów Michaela Schumachera – 13 zwycięstw w sezonie.
Valtteri Bottas
Bottas zdobył nieco ponad połowę możliwych do zdobycia punktów – 50,4%. Dla kontrastu Hamilton zdobył 78,5% punktów, które można było maksymalnie zdobyć w tym sezonie, a biorąc pod uwagę, że startował tylko w 16 wyścigach, to 83,4%.
Max Verstappen
Co ciekawe, Holender ukończył najmniej okrążeń spośród wszystkich kierowców w tym sezonie. Jeżeli jednak dojeżdżał do mety, to zawsze był przed Alexem Albonem, z którym wygrał też wszystkie sesje kwalifikacyjne. To jedyny kierowca w stawce, który może pochwalić się takim dorobkiem.
Alex Albon
Albon i Verstappen przejechali w tym roku wspólnie 756 okrążeń w wyścigach. Spośród nich Taj był przed Holendrem tylko na 28 – najmniej ze wszystkich kierowców. Nie licząc GP Turcji, gdzie Verstappen zaliczył obrót, były to 2 (dwa) okrążenia.
Carlos Sainz
Hiszpan jest jedynym kierowcą, który w sezonie 2020 prowadził w wyścigu, jeżdżąc dla ekipy, która nie wygrała rundy Mistrzostw Świata (a zatem poza Mercedesem, Red Bullem, Racing Point i Alpha Tauri). Co więcej, dokonał tego dwukrotnie – na Monzy i w Portimao.
Lando Norris
Anglik przejechał najwięcej okrążeń w sezonie 2020 – 1015. Jest to oczywiście zasługa zakażenia koronawirusem Lewisa Hamiltona. Mistrz Świata przejechał wszystkie okrążenia wyścigów, w których brał udział.
Sergio Perez
Co ciekawe, Sergio Perez – czwarty zawodnik sezonu – startował najgorzej w 2020 roku, tracąc 31 miejsc na pierwszym okrążeniu w 15 wyścigach, w których startował. Najwięcej stracił na Sakhir – 13 miejsc, gdzie potem wygrał.
Lance Stroll
W czterech zespołach w sezonie 2020 występowali „zastępcy” (Mercedes, Williams, Haas i Racing Point). Przy 7 okazjach, gdy kierowcy podstawowi musieli mierzyć się z zastępcami, tylko raz zdarzyło się, że zostali pokonani w kwalifikacjach – stało się to podczas GP 70-lecia, gdy od Strolla szybszy był Hulkenberg. O 0,3 sekundy.
Daniel Ricciardo
Daniel przy 4 okazjach finiszował tylko za Mercedesami i Red Bullami i wspólnie z Charlesem Leclerciem ma najwięcej takich osiągnięć.
Esteban Ocon
Jemu możemy przyznać tytuł pechowca sezonu. Aż cztery razy kończył wyścig z powodu awarii samochodu. Nigdy nie stało się to z powodu rozbicia samochodu. Doświadczał on usterek chłodnicy, hamulców, hydrauliki i sprzęgła.
Sebastian Vettel
Vettel zaliczył… najgorszy sezon w całej swojej karierze (nie licząc tego z ośmioma występami w 2007 roku). Gdy debiutował 13 lat temu zajął 14. miejsce, teraz był 13.
Charles Leclerc
Był kierowcą, który miał największy udział w zdobyczy punktowej swojej ekipy, zdobywając aż 74,8% punktów Ferrari.
Pierre Gasly
Jego wygrana w GP Włoch dla AlphaTauri była pierwszym zwycięstwem dla innego zespołu niż Mercedes, Ferrari czy Red Bull od triumfu Kimiego Raikkonena w GP Australii w barwach Lotusa w 2013 roku.
Danil Kvyat
Aż trzy razy w tym sezonie Kvyat kończył rywalizację w wyścigu F1 na 11. miejscu. To – wspólnie z Nicholasem Latifim – najwięcej w tym sezonie.
Kimi Raikkonen
Smutną statystyką w przypadku Raikkonena jest rekord ukończonych wyścigów bez zdobyczy punktowej – aż 14. Tyle samo miał Nicholas Latifi.
Antonio Giovinazzi
Antonio był najlepiej startującym w tym sezonie. W trakcie pierwszego okrążęnia zyskał aż 48 miejsc na przestrzeni całego sezonu.
Romain Grosjean
Grosjean na przestrzeni całego sezonu w sesjach kwalifikacyjnych rozgrywanych na suchym torze pokonał Kevina Magnussena o 0,02 sekundy.
Kevin Magnussen
Ma on najwięcej nieukończonych wyścigów w sezonie spośród wszystkich kierowców – 6. Większość jego wycofań miała miejsce pod koniec wyścigów.
George Russell
Anglik miał największą przewagę w kwalifikacjach nad swoim partnerem z zespołu spośród wszystkich kierowców. Średnio pokonywał Latifiego o 0,563 sekundy – mniej niż ubiegłoroczny wynik w stosunku do Kubicy (0,625).
Nicholas Latifi
Jedyny debiutant w stawce tylko raz w tym sezonie zakwalifikował się do Q2 – na Węgrzech – i jest to najgorszy wynik spośród wszystkich zawodników.
Źródło: racefans.net