Dla Lewisa Hamiltona Grand Prix Emilii Romanii było momentami bardzo nerwowym wyścigiem, w którym jednocześnie musiał wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności. Jak przebiegała jego komunikacja z inżynierem wyścigowym? Przeczytajcie i zobaczcie!
Przed startem inżynier informuje Lewisa o temperaturze nawierzchni, a Hamilton zgłasza, że temperatura powietrza wydaje się niższa. Inżynier potwierdza. Po dość szczegółowym odliczaniu Lewis rusza na okrążenie rozgrzewkowe. Jest na nim jeden “moment”, gdy Lewis dojeżdża zbyt blisko Bottasa. Do kontaktu było daleko, ale z pewnością nie było to zamierzone.
Hamilton zalicza przeciętny start, na którym łatwo wyprzedza go Verstappen, a potem Anglik jedzie bardzo daleko od rywali. Inżynier pod koniec okrążenia prosi go o zmianę ustawień “strat”.
“Verstappen sekunda przed tobą, Ricciardo 2,4 za tobą” – słyszy Lewis na 3. kółku, a pod jego koniec pada informacja o dostępności systemu DRS.
“Jest bardzo trudno podążać za nim” – zgłasza Hamilton. “Upewnij się, że będziesz miał opony na koniec stintu” – mówi inżynier, później prosząc Hamiltona o przemyślenie odpuszczenia nieco by schłodzić auto.
Na 9. okrążeniu Lewis zgłasza, że zaczyna tracić tył, jest więc proszony o zmianę ustawień, dostaje też informację o tempie rywali. Dwa okrążenia później znów narzeka na opony, tym razem na prawy przód.
Na 12. okrążeniu, po otrzymaniu informacji o tempie rywali, Lewis pyta o temperatury, otrzymując odpowiedź, że “delikatnie spadają”. Niedługo później padnie polecenie zmiany ustawień i Lewis otrzyma kolejną informację o tempie rywali.
“Nie da się jechać za kimś, czuję, że bardzo dużo tracę w ostatnim sektorze” – mówi Lewis na 15. kółku. “Generalnie w 17. i 18. zakręcie” – odpowiada inżynier.
Na 17. okrążeniu Peter Bonnington mówi, że obecnie celują w przejechanie 3 okrążeń więcej niż zakładał to pierwotny cel. “Nie wiem czy te opony tyle wytrzymają” – odpowiada Hamilton.
Gdy Verstappen zjedzie do boksów na 18. okrążeniu, Lewis mówi: “Zamierzam teraz podnieść tempo, nie zatrzymujcie mnie”.
“Lewis, będziemy przedłużać przejazd”. Kierowca potwierdza i pyta o tempo. “Jesteś najszybszym gościem na torze, jesteśmy zadowoleni” – odpowiada “Bono”.
“Jak tempo?” – pyta niedługo potem Hamilton. “W porządku, ale musimy znaleźć jeszcze trochę czasu. Masz przed sobą 9 sekund czystego potwierdza, wykorzystaj to” – odpowiada inżynier. Na 22. okrążeniu inżynier ponownie pyta czy jego tempo jest dobre i otrzymuje potwierdzenie wraz z informacją o okrążeniach innych.
“Lewis, jeżeli masz jeszcze trochę tempa w zapasie…” – zaczyna Bono na kolejnym kółku. “Nie mam” – krótko odpowiada kierowca. “OK, rób co robisz” – repostuje Bono i informuje Lewisa, że przekroczył limity toru w zakręcie 15.
Po kilku okrążeniach Hamilton zgłasza, że zaczyna zbliżać się do dublowanych. Zostaje zapytany, czy da radę przejechać jeszcze 10 okrąże na tych oponach. “Nawet dłużej, opony są teraz OK” – mówi.
Na 30. okrążeniu jest informowany o żółtych flagach po odpadnięciu Ocona. Trwają one dość długo, a Lewis w międzyczasie ponownie dostanie informację o tempie rywali.
Tuż przed końcem okrążenia i białą linią wjazdu do boksów, Bonnington krzyczy “box, box, box, box!” Lewis w ostatniej chwili zjeżdża i jest jeszcze informowany o delcie. Po dobrym pit-stopie, inżynier informuje Hamiltona o konieczności szybkiego wyjazdu i prosił by trzymał deltę.
Po przypomnieniu o ustawieniach, Hamilton otrzymuje informację o tym, że jest pierwszy i przez najbliższe kilkanaście okrążeń “Bono” będzie podawał mu informacje o tempie rywali i jego własnym oraz przewadze nad Bottasem.
Nie zabraknie też wspomnienia o uszkodzeniu podłogi u Bottasa. “Uderzył w coś?” – zapyta Lewis. “Tak, jeszcze na 2. okrążeniu” – odpowiada inżynier.
Lewis będzie też informowany o zbliżających dublowaniach. Podczas jazdy za grupą dublowanych zawodników, Anglik będzie się bardzo denerwował, że nie jest przepuszczany, krzycząc “blue flags, blue flags”.
Na 44. okrążeniu Lewis informuje, że jego opony mogą nie dotrwać do końca wyścigu. 3 okrążenia później Hamilton zgłasza, że trudno utrzymać temperatury twardych opon. Dostaje też informację o tempie.
Gdy to Verstappen znajdzie się za Lewisem, Anglik otrzyma o tym informację, a kilka okrążeń później Bono powie: “Verstappen przekroczył limity toru, widać, że ciśnie”.
Gdy z wyścigu odpada Verstappen, Hamilton otrzymuje o tym informację. “Mam pewne wibracje z opon, nic wielkiego” – zgłasza kierowca. “Widzimy to” – odpowiada inżynier. “Jesteś w oknie samochodu bezpieczeństwa” – mówi po chwili.
Zespół chce od razu ściągnąć Anglika do boksów, Bono ponownie krzyczy “box, box, box”, ale Lewis natychmiast zgłasza, że było już za późno bo minął białą linię. “Delta, delta, delta, delta” – mówi inżynier, prosząc kierowcę o trzymanie delty.
Hamilton jest proszony o zmianę kolejnych ustawień za samochodem bezpieczeństwa, a następnie otrzymuje komunikat, że zespół boi się czy dojadą na tym komplecie opon, dlatego zjedzie do boksów, ale będzie blisko z Bottasem. Anglik boi się o utratę pozycji, ale jednocześnie przyznaje, że jego prawa tylna opona nie wygląda dobrze. “Stracimy to miejsce?” – pyta Lewis. “Trzymaj deltę” – mówi inżynier.
Postój nie jest rewalacyjny, ale Hamiltonowi udaje się wyjechać przed Bottasem. Inżynier mówi mu, że może ścigać się do linii samochodu bezpieczeństwa, a potem prosi go bardzo nerwowo o trzymanie delty. “Uspokój się chłopie” – odpowiada Lewis.
Hamilton bardzo dobrze wznawia i na ostatnich okrążeniach dostaje głównie komunikaty nad przewadze nad innymi. Są też pytania o najlepszy wyścig sezonu. Po minięciu linii mety głównym tematem staje się rekord zwycięstw w klasyfikacji konstruktorów Mercedesa.